Forum www.miastonocy.fora.pl Strona Główna
FAQ Profil Szukaj Użytkownicy
Grupy

Prywatne Wiadomości

Rejestracja Zaloguj
Galerie
Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat >

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
www.miastonocy.fora.pl > Sławomir Różyc. Facebook i inne portale społecznościowe

Autor Wiadomość
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    



Sławomir Różyc. Pieśń o porzucaniu staników w sierpniu



wysoko
ponad wierzchołkami drzew zapisujmy nasze wędrówki


wystarczy trochę zadrzeć głowę
i poznajemy miejsca gdzie się wszystko udaje


tam moje wróble karmione ciepłą ręką
między sosnami rozwieszają twoje oczy senne


oto pierwszy ja stawiam słowo do ciebie
potem ty je trochę zaróżowisz palcem


już widzę cie biegnącą przez park z gazetą nad głową
a przecież liście brzozy chwytasz zachłannie na wróżbę
może na nich kreślisz swoje pragnienia do mnie


i o tym, że słychać już pierwsze krople Koronki
popatrz jak między palcami przeleciało nam dzieciństwo


wkrótce przyjdzie uwolnić piersi przed lustrem
między kroplami dźwięczne jak dzwony na Anioł Pański
wołać : Jak on kocha te leniwe owce


wtedy nasz Bóg nie dla obrazków sprawdzi coś w Prawie
najbardziej lubi nas w swoich Słowach na początku


aby dane nam było jeszcze raz uwierzyć
jak brzegiem granatowego strumienia będę biegł


tam - gdzie wszystkie dni znajdują ujście
aż do mórz o wysokich wydmach


które pokonamy kiedyś do siebie
muszę jedynie dokładniej malować twoje usta na wodzie


a ty, tylko nieco dokładniej przenosić palcem w to miejsce


ponad wierzchołkami drzew
gdzie wróble zawsze były karmione matczyną piersią


wystarczy trochę zadrzeć głowę przed snem


6 sierpień 2010. Wilanów.






Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Czw 9:24, 07 Maj 2015, w całości zmieniany 8 razy
Post Pon 11:04, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




7 sierpień 2010



Sławomir Różyc - pieśń o szklanym ptaku



to ja
przynoszę nocą zapach morwy pod twoje okno


udaje słońce
o świcie rosę podwieszam na strąkach fasoli


nie znajdziesz w moich ustach skargi
a łzy już dawno wykrzyczałem z dalekiego wzgórza


nie musisz się bać
nie jestem też sikorką strojną
która u drzwi twoich o jałmużnę prosi


uchyl okno
mam w ogrodzie magiczne nasiona


przecież do snu
podciągam ci kołdrę pod brodę


bo nie masz nic swojego
a te sny poskładałem z jogurtów i wystaw


ja spojrzeniem gdy zechcę uczynię cie różą
w tangach krwistych i w szeptach rzucając w salony


tego pragniesz ?
to umie poezja


wie, co po kołdrze piszą we śnie twoje palce


kto przeciąga po harfach
kto zapala świece


ale ust nie znajduje w pustce twoich ramion
i muszę sen z morwami posiać od początku


niebawem w twoim mieście sklecą szklanego ptaka
z aluminium ma skrzydła i dziobem jest w chmurach


ludzie jego nabożnie głaszczą bankomaty
z bilingów numerycznie szepczą nowy Dekalog


dzikie gęsi mówiły mi o tym ukradkiem
wystraszone bo lecą przez to miasta wycie


mam ze swojego wzgórza widzieć fajerwerki
światło rac znów oświetli tylko syte twarze


i stanie się uśmiech powszechny
mgłę umiemy stworzyć


może jutro
a może już kolejnej wiosny
w twym ogrodzie wstanie z nasion jarzębina


bo patrze dziś na ciebie i w zagięciu łokcia
kołyszę delikatnie


jesteś miła. Przemyślna
Masz wszystkie dyplomy


kołysze w zgięciu łokcia
innej bajki nie chcesz


w niej
ptak wasz szklany już do gwiazd nie sięga


niosłem ci morwy w dłoniach z zielonego wzgórza



Idea
Idea




KOMENTARZE DO WIERSZA :

pieśń o szklanym ptaku






Lucyna Mouchtahi


milosna ekologia...



Izabela Janus


nie chcę innej bajki, ta jest piękna Smile dzięki Sławciu



Iwona Bil


Jestem na końcu ,więc poczekam .........chwilę ,chociaż już wiem
jakie białe kleksy zrobi moje pióro ............................



Heni Poboży


Być może jutro...także...będzie się tak działo...niech znów Cię oczaruje...wystarczy mały promyk - otwórz oczy....♫♥♫



Bozena Olijnyk


nie znajdziesz w moich ustach skargi............naprawde wspaniale!!!!!!!



Manfred Schulz-Neues


Dear Slavomir, it`s Krakow? And the Wavel with view of the wisla? Thank you.



Anna Klejzerowicz


Dzięki Smile



Orland Machnikowski


Kazimierz Dolny,widok na ruiny zamku i basztę...a 5km dalej ruiny zamku Esterki w Bochotnicy,krół Kazimierz chodził do niej specjalnym tunelem podziemnym...tak głosi romantyczna legenda !!!! Kazimierzaki mówią,że to "prawdziwa prawda"!!!
Wink))...)



Alicja Żelewska


pieknie to opisujesz..słowo po słowie wpływa do duszy i seerca..buduje obraz..i cieszy sie nim..to wspaniałe uczucie..i nawet kiedy sie kończy obrazy i słowa zostają i buduja swoje miejsce w pamięci,,to cudowne uczucie..dziekuje..pozdrawiam,,,



Lubomira Sieroń


Dziękuję, ...zastanawiam się , czy będzie następna wiosna????



Manfred Schulz-Neues


Greetings an my polish Gorl-Friends and friends from Berlin Manfred



Jadwiga Grażyna Nowakowska


Dziękuję i pozdrawiam:)



Wiktoria Turska


Czy jakiekolwiek slowa potrafia wyrazic wdziecznosc: chyba nie....czyny, gesty, sa najwazniejsze....i to wlasnie to......



Ursula Papke


Amor♥



Irena Noll


NIE ZNAJDZIESZ W MOICH USTACH SKARGI A ŁZY JUŻ DAWNO WYKRZYCZAŁEM.Te słowa mówią wszystko . Dziękuję i pozdrawiam.



Edward Kobusiński


Ja tez wykrzyczałem.....i nic nie mówią ...



Wiesia Maria Matera


Po przeczytaniu tego wiersza czuję się jak w hipnotycznym letargu... Smile)
Sławku, dziękuję za to piękne uczucie... Smile



Iwona Bil


Niezwykle piękna ,jedwabista, uprawiana w CHINACH od 4500 lat(!)
Owoce podobne do jeżyn,liście w zarysie sercowate o bardzo zmiennym kolorze od białego do czarnego..................

" Dzień kończy się i jeden po drugim pierzchają w różne stro...ny ptaki.
Który z nich zaprowadzi mnie do Ciebie ?"

autor:Izumi Shikibu

"ŚWIAT MIŁOŚCI" -Wydawnictwo Miniatura .



Wanda Krolikowska-favre



Szklany Ptak - symbol zwycięstwa.

Jakże teraz ten,co życie niesie
echem sypnie po zielonym lesie?
Jakże teraz ze stłuczonego szkiełka
...wstanie siła jak orkan wielka?

Piękna pieśń - poczuj się zwyciężony Sławku. Dziękuję Wink"




Aniela Zachaczewska


Wiem ,że czarne chmury zasłaniają słońce
i proza odbiera pragnienia gorące
marzenia zwyciężą szarą prozę z życia
ja piszę ..nie widać..wyjdę więc z ukrycia...
Dziękuję Sławku



Daniela Seweryn


..napotkać..taki..wzrok..
...móc..tak..spoglądać...
...zmysłowo..Sławku..;P



Renata Jaroń


W skrzydłach ptaka schowany nasz szept,cudowny tchnąłeś w nie dar, by poznać życia czar.
Dziękuję



Renata Romańska


Sławku..mój Sławku....pragnę......dziękuję....:-*



Jana Kellnerova


jen srdce v mracích má tu moc
napsat básně lidem na pomoc
samo ukryté v šedi noční oblohy
teplo kolem rozdává tak jako Ty....děkuji Ti Slávečku že jsi..... ♥




Teresa Korzeniowska Pilecka


....więc uczyń mnie różą,
posiej morwę w moich snach..
Dziękuję Sławku:)*



Wiktoria Turska


Szklany ptak......piekny ,delikatny... barwny, piekny lot, szukajacy swoje miejsce w sercu,...ale jakze kruchy1 Nieumiejetne poslugiwanie sie jego ucuciami, mozna go latwo zranic, rana bedzie leczona dlugo i moze na wasze zostawic slad....



Teresa Maria Zalewska


zaduma.....
rozterka...
czar słowa!!!!
dziękuję


Krystyna Kruzel


Slowek , oczarowales mnie Twoja poezja
Thank you
.Love and joy to you all....Smile



Christina Polanska


Sławciu, jak dobrze , że są na naszej ziemi ludzie, którzy poprzez swoją twórczą wyobraźnię, bogactwo słów, metafor potrafią wywołać obrazy, które widać wyraźnie- czytając Twoją poezję!Dziękuję i życzę miłej niedzieli Smile



Rozalia Czechowska
‎"...ja spojrzeniem gdy zechcę uczynię cie różą
w tangach krwistych i w szeptach rzucając w salony ..."
Twój wiersz, Slawciu, jest biała roza
kwitnąca pośrodku pustyni.... Dziekuje Ci slicznie...



Monika Urbanowska
niezwykly urok milosci ukryty w materialistycznych realiach.. wyjatkowy wiersz.. Buziaki i wielkie dzieki





Idea Idea Idea


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Pon 11:33, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Post Pon 11:32, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    








Sławomir Różyc. Pieśń o miłosnej sprzeczce, winie i chlebie




krzyczysz : ” Smakowało jej dojrzałe wino ? ''
kobiety pod pióra w locie pod sterówki
rwiemy chleb staranny rachunki za światło
po oczach w łazience mokry rajstop karmel


do stopek spływają wonnych traw esencje
powiedz, co się zdarzy, która z nich po schodach
składana po słomce w ostrą woń orgazmu
przycina krzyczących prawie drzwiami w metrze


nierówno szarpany, głupia, chleb twój przyjdzie
jeszcze wstążki w włosach już podsuwasz miąższem
będziesz jak przez palce w dłoniach gołąb drżący
poznasz, każda z zmarszczek to żywe stworzenie


dotrwasz, poznasz w palcach bielmo krew wodnistej
budziłem się w piaskach tych wysp rozczochranych
jeszcze nie mężczyzna - i składałem w konchy
usta w lepki kontur do pogańskich zaklęć


tobie to powierzam, naderwana Skórko
w ciemnej szufladzie jeszcze czekać będziesz
gdzie wiszą falliczne zabawki milczące


i jakoś wstydliwie szukać pantofelków
w których tańczyłaś gdzieś o pierwszej watce
skoro już przemijasz jak idiotka w lustrze


nie wiadomo czemu napoczęta w miejscu
łaknącym jedności, wpół przyległa
piętką





18 marca 2010. Wilanów.




[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Pon 9:07, 06 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
Post Pon 11:53, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    



30 lipiec 2010





Sławomir Różyc - pieśń o lusterku


biegniesz do mnie
z wyciągnięta dłonią przez cały bazar
na straganach
sierpień przeciąga się ospale

niedługo
pojawią się w platonach pomarańcze

a ty biegniesz
taka powiewająca w tej lnianej sukience
jakbyś złożyła właśnie pozew
przeciw zamążpójściu

bo jeszcze nie potrzebny ci stanik

dlatego układam ci w dłoni jabłko
takie tu małe i pachnące życiem
pośród pękatych o angielskich nazwach
ale mijałaś już pomidory włókniste

mięsne jatki
o szybach cenami znaczonych czerwienią
gdzie się nie wstrzykuje eliksirów do wędlin
po których sam producent budzi się z bólem głowy

wybieramy kalafior ostatni
bo właśnie pożegnałem się ze starym sadem
ostatnie spacery palcami po gałęziach
ostatnie chwytanie liści wargami

teraz musimy trzymać się za ręce
wkrótce otworzymy nasze szafy na oścież

a potem rozrzucimy
rasowymi metkami po wersalkach
dziwić się będą liberalne gwardie
agenci ubezpieczeń
i domów naszych Telekomunikacje

bo dokąd dziś może iść człowiek w wojskowej kurtce ?

i nikt za nami nie pójdzie
w ten czas
kiedy zastąpią nas tańsi

tańsze będą marzenia
aparat uśmiechu na ustach
i tylko komórki droższe
w ten czas

rozdzwonią się na piersiach

a my po Wielkim Wozie znaczyć będziemy swoje Flandrie
aż na Połoninie znajdziemy zdziczały sad
jabłonie,
będą nam rodzić jeszcze na wiosnę

nocą księżyc o zimnym uśmiechu Dantego
nauczy nas kłaść skłębioną tarninę pod uchylone okno
będziesz wnyki zastawiać
ze skórek uszyję ci futro

weń wtulona zimowym wieczorem
pośród aromatu żywicznych szczap
o moja Pani w czapie z kitą lisią

przerzucająca patykiem żołędzie w popielniku
wyślesz kominem nasze znaki dymne

czy ktoś je odczyta w Plastykowym świecie ?

jedynie wilki
po Połoninie zaniosą się pieśnią

wtedy postawię lusterko na stole

rano
kiedy wstanie świt
będą tam zapisane
twoje dobre słowa do mnie

mój świat





KOMENTARZE DO WIERSZA:
Song about the mirror / pieśń o lusterku[/size]

Daniela Seweryn


..onieśmielona...chcę do ...takiego..świata...kiedy ...wstanie świt...
Sławku...dziękuję..Smile)))



Lubomira Sieroń


dziękuję SmileSmile:



Irena Noll


Życzę samych dobrych słów. Dziękuję.



Jana Kellnerova


Překrásný verš... dýchl zněj svým teplem sám život .... ♥ ♥ ♥ děkuji Slávku za Tvou moudrost vloženou do veršů.....



Bella Shirin


Thank you my friend! I know that you are great!



Aniela Zachaczewska


Twój świat w głęboko uchylonej pieśni,dziękujęSmile *



Ursula Papke


♥ ♥ ♥ LOVE THE MIRROR Smile



K Lesley Williams


Thank You Slawomir.....Lovely Verse!!



Iwona Bil


Z albumu Być ........



Prolet Yaneva


***Thank you Slavomir!Smile))***



Iwona Bil



"...przerzucająca patykiem żołędzie w popielniku
wyślesz kominem nasze znaki dymne.........

......czy ktoś je odczyta w Plastykowym świecie ?"

...rano
kiedy wstanie świt
będą tam zapisane
MOJE dobre słowa do CIEBIE.

TWÓJ świat !!!!!!!!!!!!!!!!! IWONA



Iwona Bil


PIĘKNE DZIĘKI SŁAWOMIRZE.



Alexa Jones


Thank you.......Slawomir.....very beautiful poem/song.....if you want to correct others use a mirror.......♥♥♥.....



Iwona Plewicka


technika zaskakuje mnie każdego dnia....gdy wróciłam na FB...Twój wiersz zniknął z mojego profilu....a szkoda...
trzeba umieć patrzeć i widzieć to co Ty widzisz w tej codzienności... dziękuje Sławku....Smile



Pavlína Rychtarová


Na tym zdjęciu wody odbija jak lustro, i każdego z opowiadań można go wskazać. co trzeba i cítí.Moc Slawo piękne, jak zawsze, ..-)




Anna Klejzerowicz


Dziękuję Smile



Iwona Szczepanek


Lepszy ten tańszy świat, bo....prawdziwy:)



Dame-Anna Wang


Look at life through the windshield, not the rear-view mirror



Edward Kobusiński


pak dal zrcadlo na stůl

ráno
když se dostanete do svítání
Tam budou uloženy
...vaše dobrá slova ke mně

můj svět



Heni Poboży


Wiele emocji zawartych w pieśni związanych z upływem czasu...najważniejszym aktorem w wierszu jest właśnie czas...który wskazuje na zachowania cywilizacji...Dziękuję Sławku♫♥♫


Izabela Janus

nostalgia mną zawładnęła Smile pięknie dziękuję Sławku i cieplutko pozdrawiam Smile))



Krystyna Machlowska



Bardzo piękne!!!



Iwona Plewicka


Nie zninął, mogłam go ponownie przeczytać.... ten wiersz świetnie nadaje się obrazem malowany, taka mała etiuda, odrobina dźwięku i okazuje się, że w plastykowej rzeczywistości widzimy to co chcemy....piękno... nic się nie zmieliliśmy,.... ale w takim razie kto nam zmienił świat?



Wanda Krolikowska-favre


Wyobrażałam sobie stary stragan i robiłam zakupy.Wykupiłam warzywa a z Twojej ręki wzięłam jabłko, tak bardzo soczyste.Wywalam komórki i mówię sobie "precz z cywilizacją" .Powracam wspomnieniami do dawniejszych lat.To tylko marzenia - pójdziemy jutro do Marketu ???? Kupię Tobie coś z mojej półki.Dziękuję Sławku za przypomnienie " że nie wszystko jest złotem co świeci " Wink"



Wiktoria Turska


Nikt nam nie zmienil, tylko nasz obraz wyobrazenia sie zmienil...zapomnielismy o rzeczywistosci, ktora jest tak realna, przejrzysta, ze pogublismy sie w tej rzeczywistosci....A moze na chwle zasnelismy i zyjemy w marzeniach????



Teresa Korzeniowska Pilecka


Świat sie zmienił...,ale czy nie tego chcieliśmy?,a teraz tesknota za dawnym Swiatem nie pozwala nam go zapomnieć...
Pięknie dziękuję Sławku:)*



Wiktoria Turska


Bede przy swoim(polemika-sorry Tereniu:).......swiat sie nie zmienil, to ludzie sie zmienili i ich spojrzenie na swiat.........pozdrawiam:)



Renata Romańska


...dziękuję...mój S....całuję....Smile



Monika Urbanowska


dziekuje Slawku za to wyroznienie,a wiersz jak zawsze piekny .. buziaki :*




Rozalia Czechowska


"....czy ktoś je odczyta w Plastykowym świecie ?...."
Żyjemy w świecie , w ktorym nic już nie jest prawdziwe ....
Dziekuje, Slawciu, ze pokazujesz prawdziwe piekno.....,
i swiat troche inny....mimo uplywu czasu....


Ewa Kowalska


Rozalko nie ergaj sie bo plastyki to jeszcze nic...jak dostaniesz czypa pod skore to juz bedziesz widoczna na calym swiecie.....i kazdy dostanie to na sile Belgia juz to robi ...



Renata Jaroń


Delikatny jak jedwab...idę po tej tafli jeziora...




Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 12:06, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




Sławomir Różyc. Pieśń szumiących traw




nie pozwólmy śpiewać dziś lipcowym ptakom


w ten wieczór sumiasty
zanim wiatr posieje siwe ćmy po zmroku


a woda przebudzi
kołyszące się żaby Luciano na barowych stołkach


podaj mi dłoń bez troski o dzwonek przy kasie
troski o fryzjerkę jej salon wędrowny


mądry jest makaron i sam trafi do ust
po drodze ją czeka jeszcze jedna trwała


pójdź przepastna biodrem z wahaniem przez ciemność


z wahaniem przez ciemność kiedy puchacz biały
mknie przez piersi miękkie do twardych stalówek


kiedy stół przykrywasz nimi po obrusie
piszesz - dotknij fali


kołyszą się maszty
skąd przemytnik w odpływ sieć wyławia z redy


taką cie odkryje w pościeli porankiem
nim wietrzyk zdumiony w uchylonym oknie


pochwycony nagle przez wilgotne uda
dośni ciepłym skrzydłem agonalny trzepot


podaj dłoń
podaruj nas złaknionym trawom



6 lipca 2010. Bar obok stacji Orlen.


Lubie to :


I publikacja 48.

II publikacja




Komentarze :


I publikacja 42


II publikacja














Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Sob 11:17, 23 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Post Pon 12:29, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




28 lipiec 2010


Sławomir Różyc - pieśń o mewach


zbyt wielu nas czeka wyjazdów dalekich
rześkości deszczu
po nim gładkich dłoni

każdy spragniony dobrego uśmiechu
jest między nami
łódką papierową

stateczkiem przecież
w księgach opisanym

hożym
bo burty jeszcze nie namiękłe

i nie wiesz z matką ciągnąc prześcieradła
że sztywny krochmal i zapach pościeli
na długość ręki składany jak żagiel

szorstki na końcach
być może jedyny
jaki darowano

gdy rano w drukarniach rozpisują znaki
głaszczą po głowie

jak bogaty wujek
ten wyglądany
co cię pod płaszcz chował

równie nam swojski
w wigiliach na sianie

kiedy przed wszystkimi nożem masła sięga
wtedy nad brzegiem morza nieznanego

ty dziecko kęsem swych błękitnych marzeń
siejesz po wodzie

tam jedynie mewy




KOMENTARZE DO WIERSZA:
pieśń o mewach[/size]


Kucharczyk Krysia

zbyt mało jest wyjazdów dalekich ,a pieśń jest piękna:)pozdrawiam



Jolanta Stevenson


Tyle wspomnien obudziles.... Twoja piekna poezja.... w tym wierszu....pozdrawiam goraco.Jolka



Jolanta Stevenson



W tej piesni...


Daniela Seweryn



Sławku...to piękne...
...tęsknię...do podróży.....dalekiej....Smile



Jadwiga Grażyna

Nowakowska DziękujęSmile



Renata Romańska


???...Sławku...pojechać, gdzieś tak daleko... i tak blisko jednocześnie...
dziękuję...:*



Lubomira Sieroń


Piekne.... ja nigdzie nie pojadę....niestety....



Teresa Korzeniowska Pilecka


Cudowny wiersz....budzi uśpione tęsknoty za czymś,co było i już nie wróci....
Bardzo dziękuję Sławku:)*



Agnieszka Kostrzewa

Dziękuję Smile)))



Izabela Janus

wszyscy marzymy o podróżach dalekich, a Ty tak pięknie to opisałeś Smile dziękuję



Pavlína Rychtarová


Bardzo piękna, dobrze, ale chciałbym to było tak piękne w życiu, zbyt miło)))



K Lesley Williams

Such a Lovely Photo....So Serene!!



Iwona Szczepanek


Przesyłam dobry uśmiech dla tch spragnionych:)



Wiktoria Turska


kazdy teskni za czyms co jest dla niektorych nierealne.Jedni za podroza, inni za miloscia a jeszcze inni za czyms zwyczajnym, czulym dotykiem kogos najblizszego.Tesknota mew samotnie oczekujacych na brzegiem cichego morza.....na kogos, kto przytuli, usciska ..Sad




Heni Poboży


Pełna życia i nadziei...wiary, w siły własne...świat do stóp mi się ścielił...żyłam,tęskniłam...świata kręgi przemierzyłam i nic się nigdy nie spełniło... wróciłam...tylko stadko mew krzyczy nad falami niezmiennie...♫♥♫




Małgorzata Chruścielska


Cudowny wiersz , budzi tęsknotę co było,dziękuję Sławku



Teresa Weronika Hemerling


yep...beautiful poem, but i wonder..a little bit..attention paid to hands and touch here....sensual one??..♥♥.


Ursula Papke





Anna Klejzerowicz


Piękny.


Alicja Żelewska


pieknie to opisane strofami..obrazowo to wszystko widzę i zachwycam sie wspomnieniami z dzieciństwa..dzieki za wspomnienia i kolorowe obrazki..



Margaret Pl


Jesli nie wyrwiesz sie z klatki gdzie sie wychowales , nie zrozumiesz ze swiat , to o wiele wiecej . A kiedy juz zrozumiemy i dotkniemy to "wiecej" zawsze dopadnie nas nostalgia Smile I nie trzeba sie z nia kryc , zawsze bedziemy wracac do ukrochmalonej poscieli :)Piekny wiersz ...



Margaret Pl


[link widoczny dla zalogowanych] ogonek do wiersza ...



Jana Kellnerova


bardzo dziekuje za mewy......... Slávku vykouzll jsi velmi nevšední verš ..díky Tvým veršům vnímám život jinýma očima děkuji ♥ ♥ ♥



Renata Jaroń


Nie ma już tej fantazji,która była z nami w czasie dzieciństwa...więc zanurz dłonie w kolorowe farby i przyłóż ją do piersi...czujesz...tak bije Twoje serce.



Agata Olejnik


Spojrzenie wstecz, na to co było a może.... Wiersz zmusza by na chwile sie zatrzymać i pomyśleć. Dziękuję za ta chwile.



Wanda Krolikowska-favre


???" MEWY" znany tytuł książki.Pieśń, no cóż Sławku niech inni podążają w marzeniach za nią.Ja zabieram Ciebie nad morze a kiedy wrócimy domalujemy mewy latające nad zimną wodą......brak ich na obrazie.Dziękuję serdecznie .................................................pamiętaj o kole ratunkowym.Wink



Teresa Maria Zalewska


podróż do miejsc ukochanych....
swojskich,
znanych......
dziękuję Sławku



Wiesia Maria Matera


???...mewy, pozostały.... wiele podróży jeszcze przed nami.... mam nadzieję Smile



Wiktoria Turska


Piekne, nieruchome morze, leciutko szumiac, patrzace w strone blekitnego nieba, pilnie strzeze miejsc przenaczonych dla mew-glazow wyastajacych z dna morza, starannie pieszczac swoim dotykiem fal-wiedzac, ze One powroca na swoje miejsce, ktorym jest ich dom-brzeg morza, z utesknieniem czekajac na nastepna podroz,milosc.....



Monika Urbanowska


bardzo dziekuje Slawku za zyczliwa pamiec, a wiersz jak zawsze piekny ^^



Rozalia Czechowska


Slawciu, Twoj wiersz to balsam dla ciala i ducha.....
Patrzac na fotografie czuje zapach slonego morza i......
oczekuje na mewy.....
Dziekuje......



Christina Polanska


Sławciu, podpisuję się pod komentarzem Rozy! Balsamiczne dzięki! Smile



Irena Noll


Jak zwykle dziękuję. Już jestem daleko...




Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 12:37, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    



24 lipiec 2010



Sławomir Różyc - pieśń pisana braillem



podaj chusteczkę. Mam wilgotne dłonie
to szpilki burzy skłębionej w powietrzu

- Ciągle ją czujesz ?

Welonem na ustach
i kos też czuje przy pniu. Na gałęzi

ale dalekie już słyszę gołębie
ponad dachami

to będzie
.... na lewo

równo w odstępach furkoczące rombem
pękate
kwaśne, kuprowate smakiem

chyba ciągną w górę ....

jakie są ?

- Są szare.

Czuję ....

- Chwasty palą.

Przytul mnie na chwilę

dym jest taki krzykliwy
i tłusty zarazem

- Nie ma obawy.

Ty się rozśmiałeś !

kiedy się śmiejesz masz podłużne znamię
na lewym policzku jak owsiany płatek
czasem na blacie znajduję pod palcem

myślę
zlew naprawiał
z roztargnienia zgubił

w nocy je liczę wszystkie od początku
dłonią znajduję nasze Molakai

girlandy o woniach gęstych i szeptanych
rzucę ci na szyje
tobie tańczyć boso

po zmroku pływać
posuwistym kształtem

dłonią cię zachęcać
nęcić pośladkami

na ziarnkach piasku
czuć na rzęsach słońce

chcę
żebyś ich dotknął
w śnie masz ciepłe dłonie

słucham ich
gdy puszczasz po nadgarstkach wodę

są takie silne
i czy są różowe ?

wstrzymujesz oddech
przed każdym pytaniem ...

tak,
wczoraj mi w sklepie
banknot podmienili





Smile Smile


KOMENTARZE DO WIERSZA:
pieśń pisana braillem





Izabela Senkowska


"...Przytul mnie na chwilę..."



Lubomira Sieroń


...dziękuję piękne..




Daria Zawada


Smile



Dariusz Kowalski


a kto mnie przytuli? Smile)))))))



Edward Kobusiński


Izunia ,Ja ?



Edward Kobusiński


Macałem po ekranie i nić - Sławku bujasz. ale wiersz ok.



Teresa Weronika Hemerling


thank you..too.. Sławek♥ for the nice pic of an impressionist-Paul Gauguin. Impressonism ( latin: impressio 'odbicie', 'wrażenie') is my fav. art movement in Europe, launched by the French artists..♥



Jana Kellnerova


Slávečku ... nie ma obawy-Ty sie rozšmialeš ''.... brailem pisana .. ..dotkne se všech pocitů lásky a osamnělosti....děkuji



Edward Kobusiński


Ciekawe @ Teresa ...a jak ma się przyciąganie księżyca do miesiączkowania pingwinów na Antarktydzie ? Po Chińsku .



Teresa Weronika Hemerling


z tym miesiaczkowaniem to różnie bywa..lol...nie zawsze zgodnie z fazami księżyca..chyba miewałeś kobiety w swoim otoczeniu?? z pingwinami zaś ja się nie zadaję, są z reguły w zakonie!! LOL...thanx Edziu..-Wink)




Edward Kobusiński

I o to chodzi ,o poczucie humoru ...Dzięki Teresko.♥



Edward Kobusiński


Ale po chińsku nie było....!



Teresa Weronika Hemerling


było..ale po aramejsku..LOL...♥:***



Edward Kobusiński

Bużka..♥ ok



Renata Romańska


....Sławku, pięknie...Smile*



Irena Noll


Pięknie, romantycznie i na koniec ten podmieniony banknot, ot, proza życia.Ująłeś to po mistrzowsku! Dziękuję Sławku!



Izabela Janus


dzięki Sławku Smile piękne dzięki



Daniela Seweryn


...ciągle ją czujesz?..o tak...zapach morza...ciepło...na ziarnkach piasku...na rzęsach...Smile))



Teresa Weronika Hemerling


Sławek..no...omg...no...!!!!..it isn't you and Braill??....did you ever?? !!....Sad :0..xx



Heni Poboży


"Najpiękniej bowiem jest,kiedy piękna nie czuje się z goła...tylko ono jest,po prostu jak wszystko dokoła..."♫♥♫



Teresa Weronika Hemerling


Heni ♥ your rhyme above reflects the situation ... it's exactly to the point..^^ :**



Piotr Nowicki


Smile


Agnieszka Kostrzewa


piękne łono natury Smile buziaki i dziękuję



Monika Urbanowska


zamyslilam sie czytajac ten wiersz, poczulam go soba, piekny, ale to za malo powiedziane.. bardzo Ci dziekuje Slawku za to wyroznienie



Margaret Pl


Nie wiem dlaczego ale kiedy czytam pana wiersze zawsze kojarze je z jakims waznym wydarzeniem . Nie wiecz czy to zle czy dobrze ale wazne ze powoduja i pobudzaja mnie do refleksji . Ta raza mysli moje pobiegly do pieknego filmu pt " At F...irst Sight " prawdziwa opowiesc o niewidomym mlodziencu . Poznal milosc swojego zycia , ale dziewczyna chce aby odzyskal wzrok i zabiera go do specjalisty na Manhattan aby podjal sie operacji , ktora moze przywrocic mu wzrok . I tak sie stalo , mlodzieniec wzrok odzyskal , ale nie potrafil na nowo uczyc sie zycia . Nie bede opisywac calego filmu . Piekno jest w nas , kazdy dostrzega je inaczej . I tak jak w tym wierszu , dotyk byl najwazniejszy tak uwazam ..



Renata Jaroń


Szukam barw życia przez zapach,słowa,oddech...miłość pachnie Tobą.



Teresa Korzeniowska Pilecka


Niby proza życia,a jednak taki romantyczny...
Bardzo dziękuje Sławku:)*



Margaret Pl



No i oczywiscie ostatni wers ... to " My"- niestety .
Opisze moja "przygode " prace z niewidomymi i slabo widzacymi na Manhattanie . Czesto z tymi ludzmi przebywalam , lubialam jezdzic z nimi do muzeum imieniem Helen Keller , to piekne muz...eum uczy nas widzacych jak nalezy postregac ludzi niewidomych . Czesto zagladalismy do bibliotek a tam byla specjalna sekcja dla ksiazek dla ludzi niewidomych tak tzw "Talking books" . Wypozyczalismy ksiazki , ktore wieczorami sluchalismy . Nigdy swoich podopiecznych nie traktowalam jako niewidomych , dla mnie nie byli odmienni . Pamietam kiedy jedna z pan o bardzo slabym wzroku robila szalik na drutach , i podczas tej robotki zagubila swoja niteczke , nie wyciagala reki po swoje magnifying glass , ale pomalutku poprzez dotyk i szukala niteczki ... A kiedy przyszla pora kolacji wpatrzona w tych ludzi bylam pelna podziwu jak pieknie potrafia poslugiwac sie nozem i widelcem . Wystarczylo kiedy podalam im posilek powiedziec na zasadzie zegara gdzie co jest np ,, ziemniaki na 12 godzinie a marchewk na 18 .. mm i znow sie rozpisalam ,, a kiedy rano pytalam o sny mowili ze slyszeli dzwiek pralki czy szum drzew , dzwieki to ich sny ..



Kucharczyk Krysia


Piękna pieśń i taka romantyczna ....



Wanda Krolikowska-favre


Przepiękny obraz.Pochodzenie człowieka - biblijny opis stworzenia świata.Ludzie żyjący w leśnych zaroślach nad wodą która jest życiodajna....Rodzące się życie szczęśliwe i cudowne.Jest Adam i Ewa.♥.Pieśń pisana braillem a jakże piękna i zrozumiała.Podaję chusteczkę wetrzyj w nią swe dłonie a pózniej podaj mi rękę ja przytulę Ciebie.Dziękuję Sławku za emocje ♥♥♥



Rozalia Czechowska



Jak wyrazić moją radość?
Jak podziękować Ci mam?
Jestem tylko zwykłą osobą
a Ty, Slawciu, ubarwiasz i umilasz
moj czas wierszami...., bardzo pieknymi wierszami.....
...


"...na ziarnkach piasku



czuć na rzęsach słońce..."




Margaret Pl


Paul Gaugin obraz ten namalowal po smierci swoej 21 letniej corki , to wlasnie jej smierc przyczynila sie do namalowania tego obrazu . Sam zreszta wyznal ... " moja corka niezyje i teraz Boga niepotrzebuje " Stad te pytania " Skad przychodzimy , kim jestesmy dokad zmierzamy" Nie mysle ze obraz ten jest biblijnym pochodzeniem czlowieka i szczesliwa scena. A co do ADAMA i EWY to mialabym watpliwosci ..



Wiesia Maria Matera


Najpiękniej widzimy sercem....
dziękuję za pamięć...



Wanda Krolikowska-favre


Ja nie mam wątpliwości........



Pavlína Rychtarová


sláwku bardzo piękny i wrażliwy, kocham swoją historię, dziękuję bardzo ..-))))



Margaret Pl


Pani Wando to jest pani wizja tego obrazu , dlatego nie ma pani watpliwosci .... Ale przeslanie malarza bylo inne ...A pani morzesz interpretowac swoja wizje na rozne posoby Smile I dont care ..



Wanda Krolikowska-favre


Jeżeli coś się tworzy kiedyś się kończy.Można różnie odbierać obraz.Ewa zrywa jabłko,grzeszy.A za grzechy płacimy karą.Nawet i śmiercią.Każde rozpoczęte życie ma swój kres.Pozdrawiam Panią Margaret P.Bardzo serdecznie.♥♥♥



Margaret Pl


Czytac malarstwo to nie latwa sprawa , ale czytamy obraz katem autora i zglebiamy sie nad jego a nie naszym przeslaniem , inaczej to taka zabawa we wlasnym swiecie fantazji pani Wando :)odzdrawiam serdecznie ...



Alicja Żelewska


czytam kazda strofe,,i widzę,czuje to,co opisane..i dłonie wilgotne.gołębie na dachu.to wewnętrzne rozmyślanie ON ONA..aż dreszczyk zimna zmywa sie po plecach..dlatego uwielbiam tą Twoją poezje,której obraz jest znany od poczku do końca,ale trzeba iść kolejnymi słowami.by odczuć ten dreszczyk emocji..co dalej..dalej..potem sie czyta jeszcze raz..czy to możliwe..rozumię dlaczego tytuł''pieśń pisana brailem''..wystarczy słuchać głosu..a obraz sie tworzy..czyz to nie piekne..bardzo..dzięki za tą kolejną perełkę...



Marta Anna C


przejmująca sensoryka przepięknie uchwycona w słowa
dziękuję



Christina Polanska


Sławku, czuję się zaszczycona po raz kolejny! Cieszę się , że znalazłeś miejsce dla filigranowej kobitki- w Twojej zachwycającej poezji!!! Pozdrawiam cieplutko!Smile



Slawomir Kuracki


Dzieki Slawku .. dzwieki zycia przepieknie uchwycone w slowach ... literacki majstersztyk .. xo xo




Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 14:23, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




8 lipiec 2010



Sławomir Różyc - pieśń o węglu drzewnym



spieszymy do powodzi bezimienni

nie pytam jak to się stało
że woda zmywa nas kolejno
bez skargi

dłonie nie szukają łodyg na brzegu

bo tak jest dobrze

tak ładnie wyglądają w celofanie rumiane ciasteczka
a wiatr plącze smugi z pieczeni na węglu drzewnym
skwierczą

ten wiatr
co unosi brzmienie beztroskich rozmów
o dalekich Marrakeszach i Balearach

znajduje leniwe Coty w czerwcowy poranek
we włosach pachnie przeciąga się
w pośladkach

przedzielonych sznureczkiem
wytrwale jego nutę stroje wargami
tak lękam się fałszywych jęków

choć wiem
w dzianinie pożegnają mnie dzisiejszej nocy

pochłonie cię subaru uwięzi w pachnidle
fotelem i światełkiem w widmowej zieleni
i chyba zamknę oczy

od wody się odwrócę

a potem
będzie już tylko lato






[b]
KOMENTARZE DO WIERSZA :

Pieśń o węglu drzewnym / Song about charcoal



Renata Romańska


twój wiersz...i ten obraz...dziękuję Sławku, że jesteś....Przyjacielu...Smile...♥




Kucharczyk Krysia

jest piękna:)



Prolet Yaneva

‎*** Thank you, Slavomir! Have a great day! ***



Pavlína Rychtarová

beautiful, enlightening, and I thank you.)



Rozalia Czechowska

Slawciu, to........ nieprzyzwoicie tak pieknie pisac.. Smile



Zbigniew Dobkowski

Sławek rozwijasz sę coraz bardziej



Wanda Krolikowska-favre

Statua cudnej kobiety...."Miłoś nie zawsze jest uderzeniem pioruna z niebios,czasem przechodzi jak lekki zefir,łagodnie i ostrożnie..............................przezwyciężyć uczucie osamotnienia."/ E.FROMM/ ........piękny wiersz napisałeś Sławku.Pełen ciepła miłości a jednocześnie duzo w nim smutku.Dziękuję i życzę miłego dnia Wink


Edward Kobusiński

no super ................


Joanna Popowska

piekny(jak zwykle)



Christine M Turner

Hello Slawomir... wow... thank you! Wink



Alexa Jones

Thank you........♥.....Slawomir.......♥......a very nice poem.....♥♥♥......


Irena Noll

Nie bójmy się tego lekkiego wietrzyku, mocnych uczuć nie wywieje.Czuć nostalgią...Dziękuje Sławku!



Edward Kobusiński

wiem....,że z uczuciami na wietrze igrać nie można.Pisz dalej ŚŚŚŚŚŚŚwietne !



Anna Klejzerowicz

Ale to ładne! Smile



Edward Kobusiński

To tylko pewnego rodzaju przykrość nie być kochanym. Prawdziwym nieszczęściem jest - nie kochać.




Teresa Korzeniowska Pilecka

Dziękuję Sławku jestem zafascynowana Twoją poezją!
Czuje się bardzo wyróżniona:)****



Heni Poboży

Dziękuję Sławku...dzień cały, towarzyszy mi snu pewnego wspomnienie...♫♥♫



Ewa Glonek

...ach te posladki ze sznureczkiem, a powodz? - mamy ja co roku...
Pieknie dziekuje Slawus. Milosc ponad wszystko.



Monika Urbanowska

uwielbiam Twoja poezje Slawku i bardzo, bardzo dziekuje za to wyroznienie..buziaki



Isabel Van Fechtmann

Slawomir, I especially liked I'll lock you in perfume. But what really struck my eye was the statue of Galatea as Pygmalion kisses her and awakens the marble into human flesh. It is so tremendously sexy.



Jana Kellnerova

jak jen popsat smutek v srdci z nešt'astné lásky,tolik bolesti a očekávání.....osamocení ve svých citech....podařilo se Ti Sláwku vyjádřit slovy vše.....děkuji za tyto slova.........kisses Smile))



Alicja Żelewska

jednak i o powodzi można pięknie z nostalgią napisać..ileż tu uczucia jest włożone między linijki..brawo...spokojności wieczoru powinnam iść spać,ale nie dalej będę wtapiała sie w strofu,być czuć ich mądrość i przesłanie piękna...



Daniela Seweryn

..to jakby ...zwierciadło...
odbijajace ...zapach...
wiatru...smutnych...myśli...



Wiktoria Turska

zafascynowana........dziekuje Slawku:)



Lubomira Sieroń

‎" a potem będzie już tylko lato"... kiedyś tak myślałam.....



Izabela Janus

a potem będzie już tylko lato - i niech tak zostanie, na zawsze Smile dzięki Sławci, buźka



Jolanta Stevenson

Ach...lato, wakacje, morze, ognisko, milosc.....marzenie:)))











[/u]


Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 15:15, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




14 lipiec 2010


Sławomir Różyc - pieśń jesiennego dębu



Sławomir Różyc. Pieśń jesiennego dębu



tam
ponad koronami jesiennie
pod lambrekinem złoci się, to czerwieni w naszych oknach zmierzch
dąb, dobry sąsiad, otwiera drzwi bezszelestnie


w ciemności słyszysz wyraźnie ciotki
zmieniające swoje naftalinowe kapelusze bez końca
bo ten jest wdzięczny, a tamten kokardę ma niewłaściwie upiętą
w ich szepcie marszczą się w kuchni niegdyś porzucone łyżki
cukiernicę nie zapomnij schować w dostojność kredensu


stare ciotki szepczą nam o obywatelstwie
jedynie one wiedzą jak cieniować plamy czyjegoś kumoterstwa
wytłumaczą, kogo w pracy dyskretnie przeciągnąć octem
komu w foremce ofiarować szarlotkę jak najbardziej martwą
albo truskawkę naszyć, a gdzie sumienie


dobrze z nimi, kiedy się zagubi On, i nie wraca na noc
jego ciepło zdaje się drzemać na poduszce, płakałaś
czują to stare kawki spacerujące po gałęziach
rankiem pozdrowi cię każda ze swojego szczebla
i już okolica wie kto pije i zalega z czynszem


o suchych dziobach wyglądające dyskretnie z dębowej dziupli
ich obecność przypięta szklanką do ściany przy serduszku na igły
ich powbijane precyzyjnie dusze nie opuszczają nas z ekranów
i piszą pragnąc zaczerwienić zmierzch ponad koronami dębów
jutro, jak dawniej listonosz doręczy nam życzliwe wezwania


18 kwietnia 2010. Wilanów.





[b] KOMENTARZE DO WIERSZA:
Pieśń jesiennego dębu / Autumn Oak's song





Renata Romańska

???...zrobiło się tak...złociście... nostalgicznie... jesiennie...czuję paździenikowe mgły...krople rosy na pajęczynie...dziekuję mój SSmile*



Ursula Papke





Heni Poboży


Myśli kotłują się w głowie...słowami liryka urzeczona...I drzazga sensu wchodzi w palec..." in statu nascendi" Dziękuję Sławku♫♥♫



Joanna Popowska


poczulam nostalgie .....


Pavlína Rychtarová


bardzo dziękuję za miłe słowa,)


Wiesia Maria Matera


Czekam, czekam na taką wiadomość...
z serca dziękuję...♥



Alicja Żelewska



ja od tamtej pory buszuję w MIASTO nocą..przepisuje Twoje wiersze i na nowo utrwalam je sobie w pamięci..tak przy nowej okazji..poznaję ję i ich wrażliwość..piękno..i sens..spisuje je tym razem do brulionu..dziękuje z serca za nie...




Edward Kobusiński


Dzięki za znacznik- ciotki są zajefajne....samo życie .



Prolet Yaneva


Тhank you Slawomir!Smile))***



Manfred Schulz-Neues



Friedlich - Freundlich - Besinnlich. Danke Slawomir.



Renata Jaroń


???...życie,gdzie kłamstwo i prawdy się mijają,tylko zatroskane dusze szepcą swoje tajemnice drzewom...



Iwona Plewicka



♥ ♥ ♥ Smile))



Christine M Turner


Thank you Slawomir! Wink


Rozalia Czechowska




???"...dobry sąsiad, otwiera drzwi bezszelestnie..."
"...stare ciotki szepczą nam o obowiązkach..."
"...okolica wie kto pije i zalega z czynszem..."
...i ten piekny obraz Friedricha.....
Slawciu, moja radosc nad pieknem Twojego wiersza przemienia... sie
w wdziecznosc i dziekuje... Smile))




Wanda Krolikowska-favre



Obraz C.D Friedricha - sceny z życia " ( Die Lebensstufen ) zawiesiłabym chętnie w pokoju.Wiersz piękny.....najstarszy Dąb jest w Turowie w województwie opolskim.Liczy sobie 369 lat.Przejadę się chętnie i usiądę pod drzewem.Może czegoś się dowiem o niespłaconych rachunkach,plotkach,rodzinie.Posadz ziarno dębu w swoim ogrodzie i żyj tak długo zanim ono urośnie.Dziękuję Sławku ♥♥♥



Kucharczyk Krysia


sceny opisane wierszu są z prawdziwego życia- brałeś Sławku .



Marta Anna C

dziękuję



Alexa Jones


Thank you............♥......Slawomir......♥......very beautiful poem.....♥♥♥....and painting too....♥♥♥.....



Monika Urbanowska


to niezwykly wiersz, bardzo dziekuje ^^



Krystyna Kruzel


Piekny wiersz , Slawku skopiowalam go dla siebie od Sultana.
Pozdrowienia .



Teresa Korzeniowska Pilecka


Z życia wzięte,oczywiste-szczególnie dla ciotek,aczkolwiek pięknie ubrane w słowa....)
Dziękuję Sławku)*




Epona de Danann


Beautiful pictures are the words of your poem, Slawomir. I feel like I'm there.



Halina Mrogala


Piękny wiersz Slawku,az chcialoby sie powiedziec:

Stary, wiekowy dąb, stoi tak od zarania
Symbol życia, siły, symbol wieczności
Jeśli napotkasz na drodze takie drzewo
...Podejdź, otrzymasz dar, siłę przetrwania.




Alicja Żelewska


lubie deby..ale strofy przypominają mi dom rodzinny z dziecięcych lat..kredens i ciocie Zofię ze swoimi kapeluszami..kumoszki z pięter,,jednak nostaligicznie zbyt odbieram co tu opisane..i z wielkim sentymentem czytam,,czytam..i oczu oderwać nie moge...dzieki mistrzu



Izabela Janus

ot życie .......... dziękuję Smile



Wanda Zduńczyk


Wszystko co piszesz jest pieśnią w moich uszach.Dziękuję,nie odwołuj się tylko do mocy religii,bo dla mnie ona jest zwykłym zabobonem.



Daniela Seweryn


???...list z dobrą ...wiadomością...
..i jesień ...niezwykła...nadchodzi...ta jesień...;P




Wiktoria Turska


bardzo symaptyczne:Dzieki



Alexa Jones


Hello.............Slawomir......thank you for this beautiful poem.....Autumn........beautiful sea shore.....a picture with thousand words......♥♥♥....



Agnieszka Kostrzewa


Dziękuje Smile szkoda że mnie w tym obrazie nie ma taki piękny widok:)))) pozdrawiam










Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Sob 9:01, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Post Pon 15:31, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    



Sławomir Różyc. Tancerki.


A wieczorem zapalimy świece za ubogich
Przeliczymy w pionie błysk primadonn w oknach
Skąd się bierze Bieda - poskwierczymy w kapce -
może z tych krzepnących żabich płetw na spodku


Bieda ? - nie powinna wydostać się z gardeł
Szczególnie w soboty - siedzimy na schodkach
schludni, nieformalni, wciąż bez grzechu, prawie
Gdzie To w sznurkach dynda popiskując kółkiem


Gdyby ubiec Biedę na ten Koniec świata
Minąć szeleszczące w śmietnikach twarzowce
W jakich to wierzeniach składano ich kształtem


Wyrwać lepsze miejsca - i dopiero świece -
po to jeszcze premier dziwny na bilbordach
Tęsknie rzęsy czerni



18 lipca 2010. Wilanów.




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Śro 14:03, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Post Pon 15:43, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




1 lipiec 2010



Sławomir Różyc - pieśń srebrnej struny



jeśli chcesz być synem północnego wiatru
nie pytaj o srebrną strunę w porcie
powie ci na wpół oślepły sternik

jeśli
zna twoje imię wiatr

ciepło
tej kobiety pod paleniskiem
nie przepasze cię warkoczem w biodrach

chciwy jak drzewo jest człowiek
zagarnia korzeniami ziemię

nie zna początków fali
nie widzi mądrości ławic
jej grzbietów w jedno
nawleczonych srebrną nitką

jedność rośnie w oczach starych kobiet
w trzepocie czarnych chustek
kiedy wychodzą na brzeg
nazwać imieniem córki
sztorm

na niebie wtedy dość atramentu
ten, co napina srebrną strunę
kreśli

nie zna swojego końca fala
i nie zna początku

jeśli o twoją strunę trąci śmierć

ona
też nie ma czystego dźwięku




[b] KOMENATRZE DO WIERSZA:
pieśń srebrnej struny



Iwona Plewicka


♥ ♪♪♪♥ ♥ ......Smile)))
Izabela Senkowska
???"chciwy jak drzewo jest człowiek
zagarnia korzeniami ziemię...

ona
też nie ma czystego dźwięku"...

Oj nie ma. Nie ma. Smile



Alicja Żelewska


dziekuje Sławku,wpadłam troche w melancholie,ale lubie ten stan..bo zadumawszy sie na Twoim wierszem i patrzać sie w obraz..odczuwam spokój..blogą ciszę serca..gotowego do ''nowego stanu''


Iwona Bil


???......" jeśli zna twoje imię wiatr...".......zna ?

".....nazwać imieniem córki sztorm ...." !

+ Claude Monet .....Dzięki Sławku ....

Przeczytam kolejny raz

i popatrzę ......................"nie zna swojego końca fala

i nie zna początku........." 01.07.2010 r.

Ja tu wrócę Iwona.


Joanna Popowska


piekna impresja...
Dziekuje!


Aneta Szychta


obraz przywołuje wspomnienia Sławku a słowa mogłabym komuś zacytować ale tej osoby nie ma na FB....piękne:)


Marek Darek Gierej


Wspaniała impresja pozdrawiam Smile


Kasia Sandhofer


???"ciepło
tej kobiety pod paleniskiem
nie przepasze cię warkoczem w biodrach" To piekne jest Slawku!


Ewa Kowalska


nie zna swojego konca fala...ani pczatku.... wiatr ja poprowadzi z glebin...pozdrawiam..


Christina Polanska


Sławku jestem pod "Hiperwrażeniem"!!!! nie mam nic do dodania.....odebrało mi mowę........
Gratuluję i życzę miłego dnia!
Christina


Jana Kellnerova


Slávku ta básen' bere slova z úst a vkládá slzy do
očí---smutná a něžná spolu s obrazem ---jedinečná......děkuji Jana


Ewa Wioleta Swieczak



O_______OWITAM
█______ █SERDECZNIE
██____██ W CZWARTEK
███████.............)..........( ...
█______ █............((..........))
█______ █______(''''''''')o (''''''''')o
███████_ ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
█______ █___ ████████████
███████__________██
█████████______████
█_█████████___█████
█___█___█__█_____ ███
█___█___█__█_______█
█___█___█__█_____████
____ █______ █___ ██████
____ █______ █_ █████████

Człowieka, który ma przyjaciół,
nigdy nie złamią wichry losu.
Ma on w sobie dość sił,
by pokonać trudności
i iść dalej naprzód.
Nie sposób
rozwinąć się w samotności,
z dala od przyjaciół.
Można wybrać samotność,
ale nie można paść jej ofiarą.
Żaden człowiek
nie jest samotną wyspą.
Aniołowie udzielają nam rad
ustami naszych bliźnich.

,o¤°``°¤o,¸¸,o¤°``°¤o,¸,o¤°``°o¤

Spróbuj namalować choć raz to,
co ci w duszy gra.
Naszkicować chwile szczęścia,
a potem ich brak.
Narysować miłość i rozpacz,
ciszę, smutek i ból ???
Wypełnić tak kolorem powstały żal,
by na palecie zabrakło już barw.
Nie bój się kreślić
tego co czujesz,
bo tylko Ty
najpiękniej to namalujesz.
A jeśli nie będziesz umiał
namalować już nic,
Schowaj głęboko w sercu
powstały szkic.

MILEGO SLONECZNEGO CZWARTKOWEGO
POPOLUDNIA
POZDRAWIAM
USMIECH SERCA ZOSTAWIAM;)


Anna Klejzerowicz


Przepiękne, i ten Monet, mój ulubiony, dzięki Sławku Smile


Renata Romańska


???...nie zna swojego końca fala
i nie zna początku...
piękne...dziękuję♥


Wanda Krolikowska-favre


Piękny obraz Moneta.Imresja " Wschód Słońca ".Wzruszyłam się słowami wiersza.Smutny a jednocześnie piękny......Dziękuję Sławku..pozdrawiam serdecznie Wink


Rozalia Czechowska


???"...jeśli o twoją strunę trąci śmierć
ona
też nie ma czystego dźwięku" - jakie to piekne... i tak cudownie zgrane z impresjonistycznym obrazem Moneta.... Jestes wielki i... kochany, Slawciu... dziekuje..Smile


Ewa Kowalska


witaj ,dziekuje...slucham juz...Smile)


Elżbieta Bieńko-Kornacka


trudny wiersz, nostalgiczny...
wpisani w historię Wszechswiata płyniemy tylko zgodnie z
przeznaczeniem...? nie ma nagłych zwrotów akcji i zachłyśnięć wolnością...?


Irena Noll


Chciwy jak drzewo jest człowiek...Pęknie dziękuję! Tak trzymaj!


Daniela Seweryn


???...Monet i Twoje słowa...
Twoje słowa i Monet...
Sławku..Smile)))...Dziękuję...Smile)))


Renata Jaroń


Wiersze,ich ruch ku sercu człowieka.Niech płyną...


Heni Poboży


Czy to Anioł pomaga pisać Ci te wiersze?
Drogi Sławku?Bo tak przemawiają do wrażliwości serca....
♫♥♫Pozdrawiam miło... DziękujęSmile


Izabela Janus


nie zna swojego końca fala i nie zna początku....Smile xxx
Sultan Khilji
A perfect marriage of Monet with Verse... Dziekuje, brother ♥ ♥ ♥


Ewa Gradowska


Masz rację Sławku, nieprzewidywalna jest śmierć w równym stopniu co
nieprzewidywalne jest nasza egzystencja.
Jak zwykle wspaniałe wyczucie piekna i smaku, Monet dopełnia calość.
Wielkie uznanie Smile)))))))


Halina Mrogala


Niesamowity nieprzecietny tekst. Dopracowany, przemyślany .
Ma podwójne dno, wielosc interpretacji i chyba własnie o to chodzi.
brawo.
Ma w sobie to co powinien zawierac wiersz.
wzruszyc ,zastanowic, zmusic do refleksji,a spoiwem jest srebrna nitka
jako matafora naszego zycia,naszych marzeń,cierpień a takze nadziei.Dziekuje Slawku,moj nauczycielu.





Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 15:48, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




9 lipiec 2010



Sławomir Różyc - pieśń o ciemnej wodzie ( zwana też pierwszą tęsknotą emigrantki )




tego wieczora
nie odwiedzę wzgórz posypanych agrestem
pod twoim oknem na kamieniu przysiądę
dłonią łzy chwytasz mokre, krągłe drozdy

opowiem ci bajkę
kiedy oczy zamkniesz
zamek urośnie
o trzech smutnych basztach

w Żurawiej słychać szczebioczące praczki
te rumiane pulchne pod spódnicą bose
śmiech niesie po beczkach
bo gniotą kapustę

w Bocianiej szafranem ascetyczna Pani
podkreśla palcem na wszystkich portretach
zacne imiona jest mężów umarłych
BBC ciągle nakręca jej w głowie


we Wroniej szyje dajesz grawerowi
chociaż miłości w piersi czarne wody
nie znają krzyży. Diamentów
Symboli

i kiedy przejdziesz po moście zwodzonym
nie skręcaj nigdzie i nie czytaj Cosmo
znajdź na dziedzińcu studnię zadaszoną
tam w chłodzie nocy

w cieniach cembrowiny

tam,
wzbiera woda po stokroć smolista
z zapachem stali o jej kwaśnym smaku
unieś nad głowę swoja ciemna wodę

ktoś przez sen krzyczy
płosząc kruki Tower





[b] KOMENTARZE DO WIERSZA:
pieśń o ciemnej wodzie ( zwana też pierwszą tęsknotą emigrantki )


Kucharczyk Krysia


piękny wiersz Smile


Irena Noll


Przebija smutek i nostalgia. Ktoś Cię zranił ? Piękna pieśń...Dziękuję Sławku !


Alicja Żelewska


wyobrażnia pokazuje obrazy..a serce rozkołysane uspakaja sie..czytając te strofy..dzieki..zapisałam sobie w kajecie...


Aleksandra Hubert


Dzieki...


Anna Klejzerowicz


Dzięki.


Edward Kobusiński


po prostu,tuż, tuż- starość .A szyję nam grawer graweruje ......


Edward Kobusiński


w subtelny sposób pokazałeś ,że ten most zwodzony tuż tuż ...



Wiktoria Turska


Czyz tu jest potrzebny jakikolwiek komentarz?



Renata Romańska


wszystko przemija....tęskonota pozostaje....boli i dławi....
uczę się z nią być....dziękuję Sławku:*



Wiesia Maria Matera


Jak dobrze że nie była sama,
ciemna woda po przebudzeniu, stała się jaśniejsza....
Dziękuję Sławku


Joanna Popowska


Wspanialy, nostalgiczny....
dziekuje



Iwona Bil


Dzięki POETO ! Jest w obrazie ławeczka ,a to symbol czegoś bardzo cennego i ważnego dla mnie Iwona.


Renata Jaroń


Czytamy poezję i płaczemy...Pozwoli pan,że usiądę ...


Wanda Krolikowska-favre


Pusta ławeczka i smutne słowa...........
Przeszłam po moście zwodzonym i serce moje zgubiłam.
Na dnie,na dnie ciemnej wody...................Dziękuję Sławku za piękny wiersz.Wink


Monika Urbanowska


jak zawsze piekny wiersz, bardzo, bardzo dziekuje Slawku


Marta Anna C


przejmujący


Rozalia Czechowska


Chwila zadumy na ławeczce......, zal za stratą tego, cośmy kochali.....

Slawciu, obcowanie z Twoja poezja usuwa potrzebę używania wielu słów.....
Dziekuje...


Lucyna Mouchtahi


oh, kapuata, bose nogi, uniesione spódnice...erotyka


Slawomir Kuracki


Dzieki Slawku za piekny wiersz ! ..

W moim ogrodzie sennym i cichym ,
Gdzie dluga zima wspomnienia przykryla ,
Gdzie lato upalne , jesien pelna zlota ,...
Moze to zludzenie , a moze tesknota ?!




Teresa Maria Zalewska


piękno smutku....
dziękuję radośnie


Kucharczyk Krysia


Dzięki Sławku za piękny wiersz ! .


Edward Kobusiński


Lucynka bystra ..Sławka wiersze, cechuje erotyka ,
jest subtelna ,
ale w każdym wierszu można się jej doszukać może to dobrze,
jak czytam posty pod nimi to wręcz się czuje ładunek emocji w nich.



Teresa Korzeniowska Pilecka


Piękny i przejmujący wiersz...prosi o chwilę zadumy nad ciemną wodą i mostem zwodzonym....
Dziekuję Sławku:)



Iwona Plewicka


i znowu prowadzisz mnie przez labirynt słów..... dziękuje Sławku:)


Lucyna Mouchtahi


dzieki Edziu! Jam bystra jak ta woda zrödlana .....i szybka


Pavlína Rychtarová


Thank you for this beautiful story ..-)).


Alicja Żelewska


pieknie.obrazowo..az tez czuje smak tek wody..i słysze krzyk..a te praczki..gniotące kapustę..widzi sie i słyszy to wszystko..tak mocno obrazowo jest to ujete..perełka kolejna w poezji...dzięki




Jadwiga Grażyna Nowakowska


Dziękuję serdecznie za "nową porcję wzruszenia". Smile))




Heni Poboży


Wczoraj się nie zdarzy...dzień dzisiejszy mija... Sławku jesteś "latarnikiem",Twoje wiersze zawiążę w czerwoną kokardkę...♫♥♫



Iwona Szczepanek


pięknie prawdziwy...


Ewa Gradowska


Pięknie piszesz Sławku - wielkie uznanie Smile Smile Smile


Stasiu Koper



Slawek co mi sie cisnie na usta was Mosciu!!! to tylkoo!!! Nostalgiaaaa!!!! ah ty!!!!>>>Smile< Dziekujeeee!!!!!!!)))))))< Panockuu!!!!



Pavlína Rychtarová



Piękny, Piękny, i zawsze potěšíš serca zahřeješ, dziękuję bardzo












Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 15:52, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    




12 lipiec 2010





Sławomir Różyc - pieśń o najmniejszej z gwiazd




tyle dni chodzimy obok siebie na palcach
podajesz mnie zakupy
a on on ciągle tam jest

wplatany we włosy
do ucha ci szepcze

innym językiem rozmawiacie w łazience

rozumiem
ktoś musi być odpowiedzialny

on jest ojcowski
inaczej unosicie piersi przed lustrem
inaczej szukacie guzków

potem nie łapie przypadkiem w usta
nigdy nie powie : Moje złote rybki

inaczej wieczorem patrzysz w ciszę wokół mnie
i przestaje się liczyć
że śmieje się ze wszystkiego na okrągło

jestem niedorosły
ciągle odkładam mokre łyżki do szuflady
tak

wiem,
po cukrze

ale ta łza
przez przez niego się pojawia
dlatego nie oszczędzam światła

i powiem Ci
nie lubię już swojego fotela miśka
zimnego bez twych bioder na poręczy

nie wiem
jak teraz będzie między lipcem a sierpniem
kiedy sukienki tak łatwo tracą zieleń
i budzą się ciepłem tego błękitu

przecież
ja nie umiem rozmawiać o gwiazdach
nie nauczyła mnie tego babcia
ale kiedy przykładasz różę do włosów
i wiatr we włosach mówi do mnie :

Popatrz,
jak on niestarannie ufarbował ten kosmyk

uśmiecham się
bo tylko to potrafię

w piersi mam z włosów gwiazdkę
srebrną




[b] KOMENTARZE DO WIERSZA:
pieśń o najmniejszej z gwiazd / song about the least star


Birgitt Westphal


Guten Morgen...sehr schön geworden,tolles Bild......lb.Grüße



Alexa Jones


Least Star.......♥.....thank you...........♥....Slawomir.....♥
..each star has it`s own unique beauty.....
but only the beholder can seen it.....♥♥♥...Good day to you.....♥♥♥.....



Iwona Plewicka


..... nie staraj się być dorosły, .... rozplatuj znaki zapytania,
poszukuj słów lekkich, wirujących.....
lecz czasem zadziw ich dzikością.....osłaniaj wrażliwość dnia codziennego
....i nie pytaj o początek.
Sławku, dziękuje, że jesteśSmile



Prolet Yaneva


???***Very nice, Slavomir! Thank you!***



Teresa Maria Zalewska


dziękuję



Alicja Żelewska


piękne te Twoje wiersze,,tak miękko
wchłania je serce i przenikają do wnętrza..
dzięki..to miłe,że o mnie pamiętasz..



Ewa Kowalska


to jest b.wyjatkowe lokko sie czyta w angielskim
,polskim i nawet niemieckim...
duza lekkosc slow,nic tu nie komplikuje zrozumienia czegos tam i gdzies wszystko
sie dzieje teraz i tu a ty przeciez jestes tym dzieckiem, z lyzeczka w cukrze i srebrnyni wlosami niczym srebvrna gwiazdka...piekne.lekkie i bardzo
przyjemne..dziekuje baedze ze nie musialam lamac glowy o trudnosci pisanych
niektorych twoich poezji,wierszy,czy prozy zycia...Smile)



Wiesia Maria Matera


???"uśmiecham się
bo tylko to potrafię"
Myślałam, że to tylko....a to aż
!!! uśmiechać się pomimo wszystko...
Dziękuje Sławku....♥... Smile




Irena Noll


Ale ta łza przez niego się pojawia...
Jakże prawdziwe.
Ja już nie płaczę . Uśmiechać się pomimo wszystko...Dzięki Sławku!




Pavlína Rychtarová


Slawku, nie gram na niczym. Ty nie wiesz co się dzieje z moim hl.stránce.
Mám gdzie połowa ludzi, którzy wiedzą, czym one są i po prostu być tam i twierdzą ze sobą uráží.Chci na stronach do rozrywki, radości i nie
rozčilovat.
Nevím co to jest, ale zaangażowanych musi wiedzieć o co mi chodzi,
a także po mojej wypowiedzi jak nic się nie zmieniło, uważam, że w ręku --- dziękuję bardzo.



Kucharczyk Krysia


Sławku piękny ten wiersz a chciałabym
żeby ta łza nie pojawiała się .Ale ta łza przez niego się pojawia..



Christine M Turner


Greetings Slawomir...
beautiful painting! Thank you for sharing!
Have a wonderful day! ♥ Wink




Pavlína Rychtarová


Tylko narzekać i naprawdę dotyczy tego,
co wiersz jest piękny i pełen tajemnic, wielki,,,



Anna Klejzerowicz


Dziękuję Smile



Małgorzata Chruścielska


wiersz jest piękny,jesteś wielki:)SmileSmile



Marta Anna C


dziękuję za głębokie wzruszenia



Monika Urbanowska


wiersz jest tak delikatny jak piorko na wietrze,
a jego slowa docieraja do serca.. piekny...
dziekuje, bardzo, bardzo dziekuje



Joanna Popowska


eteryczny i nieuchwytny jak powietrze
dzieki !!!



Heni Poboży


???...cicha tęsknota,czas wspomnienia.
..czy serce wytrzyma tę podróż wstecz...
i po policzku spływa łza...wróć do pragnień i zatrać się w nich:)
♫♥♫Dziękuję Sławku




Teresa Korzeniowska Pilecka


Piękny wiersz!dziękuję Sławku:)



Rozalia Czechowska


???"...uśmiecham się
bo tylko to potrafię

w piersi mam z włosów gwiazdkę
srebrną"...

Slawciu, podarowales mi "cos" wyjatkowego...
i pokazujesz,ze proste rzeczy tak naprawde sa najwazniejsze....
Dziekuje...



Ursula Papke


pg all Amazing, Slawomir ♥



Renata Romańska


???...Sławku...dziękuję, że pojawiłeś się w moim życiu...:*



Wanda Krolikowska-favre


Tyle pięknych komentarzy zostało już napisanych,
tak wielkie uznanie dla Ciebie.
Mimo wszystko w moich oczach pojawiły się łzy.Spływają po policzkach...... ciepłe słowa wiersza.Obraz- miejsce rozrywek nad brzegiem Sekwany.To wszystko daje ciepło płynące z Twojego serca.Wzruszyłam się bardzo ..........Dziękuję Sławku *****


Renata Jaroń


Miłość zwykła, codzienna,co nigdy nie zginie w życia potrzebie.
Tylko schwyć mnie mocno w ramiona i przytul wierszem???



Lucyna Mouchtahi


dzielenie sie codziennoscia ....pozwoli na cisnienie sie w fotelu



Jana Kellnerova


Slávečku ..za ten verš Ti děkuji z celého srdce ..
obraz lásky malovaný slovem... Ty víš čím pohladit ... . ♥ ♥ ♥


Alicja Żelewska


wspomnienia..wspomnienia aż ciarki idą po plecach..a jednak piekno w naszej pamieci zostaje..dzieki..pieknie to opisane


Lubomira Sieroń


cudne....wspomnienia.... czasem bolą, czasem są słodkie...


Slawomir Kuracki


Dzieki Slawku ! .. I like the way You write about about love , feelings , dreams and every day life . .. Sort of romantism with impresionistic accents . .. Very wonderful and emotional effect . .. Masterpiece !!! ..

Debra Barnett


I enjoyed the mood you created with this poem very much, Slawomir. Striking imagery...thank you for sharing it with me.




Wiktoria Turska


Samo zycie:)




Post został pochwalony 0 razy
Post Pon 16:03, 20 Wrz 2010
 Zobacz profil autora
assuchaj




Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

   





Sławomir Różyc. Pieśń o złotej karaweli




Cichą, ze snu wypchnąć, złotą karawelę
palcem, to szafranem, po bezchmurnym niebie
wiatr czeka cierpliwie i ptaki ciekawe
ciemne, to podłużne zamilkły tej nocy


dyskretnie, biel skrzydeł pod płaszcz pochowały
czekając na szelest, gdzieś tam spod gałęzi
karaweli mojej. pękatość tej Pani
o trzeszczeniem sznurów, wspartą na wiązaniach


Wypłyń w noc rybaku, tam wschodzi wysoko
gdzie buty sznuruje niklowany Księżyc
i tnie zagiętym nożem koronkowe tusze
plastyczny na fali, ciekawy przylądków


dotykiem dłoni poznaję kolano
schodzę po zarysie udem rozchylonym
tyle drżeń, aż strącasz zbyt niewinną pościel
gdy się w śnie otwierasz, a niby śpisz dalej


Ja tam koczowałem, Ja, błękitny chłopiec
w kłosach żyta, w oczach pękających lipcem
Tyś jest moja przystań o tej małej stopie
dla mnie odrzucona na poduszce piętą


na opuszczające wstydliwie powieki
w pokoju obecni zwilgotniałą sienną
na nos posmutniały, psotliwy i zimny


Na beztroski tampon
biały o nitce
co uciekł torebce



27 czerwca 2010. Wilanów.





Lubie to :


I publikacja 38.


II publikacja




Komentarze :


I publikacja 39.


II publikacja








Very Happy Very Happy[b]
[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Sob 11:26, 23 Sie 2014, w całości zmieniany 4 razy
Post Pon 14:37, 18 Paź 2010
 Zobacz profil autora
Policja Biblioteczna




Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

Sławomir Różyc. Pieśni niechciane. Facebook. Wiersze miłosne    







Sławomir Różyc - pieśń świerszcza



wieczór nad jeziorem przestał mówić do nas
ostatnio widziałem w rogach szafy stali
białe kołnierzyki strosząc z dawnych epok
takimi widzę ich w mankietach białych



wczesnoprzemysłowych gdy redagowano
pierwszych ludzików z rękopisów Prusa
z szlachecka zawziętych i z chimerą w oku
z dawna współcześni niewidoczną laską



pilą nas rankiem w domku nad jeziorem
brew marszczą surowo znów stuka dewizka
zapodziewasz się w lustrze jeszcze usta kącikiem
spóźniona kołysze się w milczeniu przystań



włosy rozczesujesz z powrotów służbowych
to stopę w kostce masujesz po pasku
a cienie ludzików po lustrze z wieczora
bo każdy dzisiaj swych ludzików stwarza



i jest ciebie tyle ten wylicza kwiaty
płaszcz rzucony przez poręcz bo jest ciebie tyle
jeszcze ten w torebce imię adresata
że cie nie starcza tutaj do herbaty



ale pod prysznicem z wodą się śmiejecie
trochę się dziwię odkładając szpilki
potem z gorsetem bawię się w dansingi
być może on ważką bywa ażurowy



powiem, że ostrożnie do ucha przykładam
jak kiedyś w trawie przykładałem świerszcze
jak cię uczyłem na strączkach akacji
gwizdać przeciągle pomyliłem kroki ....



bo ten w torebce ten od melodyjek
jeśli w tej drobinie przyłożonej do ust
nie czujesz pierwiosnków od zeszłych roztopów
to i tak w pościeli mam z nimi batalię



znowu zapomniałaś naszyjnik zdjąć do snu
na rzęsach skrzydełka paltocików kładą
taką cię zatrzymam z kolanem pod brodą
za dnia spóźnioną z nimi w sen uciekasz









Komentarze do Sławomir Różyc - pieśń świerszcza :







agss



nie dość,że bez dzioba to jeszcze z podciętymi skrzydłami





kru



sin, Ty wiesz, ze Cie uwielbiam.
koniec, kropka.
dziekuje, Ty wiesz, za co.






Cool Cool Cool


Post został pochwalony 0 razy
Post Wto 19:54, 15 Lis 2011
 Zobacz profil autora

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Forum Jump:
Skocz do:  

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa).
Obecny czas to Nie 1:24, 19 Maj 2024
  Wyświetl posty z ostatnich:      


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB Group
Template created by The Fathom
Based on template of Nick Mahon
Regulamin