sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
zadumałaś sie maaali. Przenikliwe swoim pragnieniem życia Słowa w piosenkach
Leonarda Cohena zastanawiają. Ale też obrazy dobrane do teledysku. Niedawno
tańczyliśmy. Trzymałaś w dłoni białą różę. Pragnęłaś być różą
tam pośród wymownych słów piosenki jest jeszcze obraz. Jeszcze ktoś zapomina.
Pragnie. Ktoś kładzie się obok Ciebie. Stykamy się ramionami. Tylko suknia jest tam
biała. Suknia a właściwie śmiertelne prześcieradło. A ty upatrzyłaś sobie suknię
czerwoną. Choć biel sukni z piosenki Coehna jest bardziej intensywna niż twoja
czerwona suknia. Bardziej czysta niż purpura kardynalska. Aż trudno uwierzyć
jak biała potrafi być czerwień
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sławek dnia Sob 3:37, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
Czw 2:51, 21 Sty 2010 |
|
|
|
|
|
kleo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Puk puk...czy ktoś tam jeszcze tańczy...?
Coś cicho na pięknym parkiecie...a może ktoś zamknął oczy
i oddał się innym pasją...?
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 20:04, 16 Lut 2010 |
|
|
Malinowy Rakus
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
kiedy zamykam oczy
widzę mój mały świat
złożony z czarno-białych barw
kiedy otwieram oczy
muszę w nim żyć
a przez to wcale
nie nabiera kolorów
wt. 23. 02. 2010 g. 2.45
no i wyszło mi wierszem. trudno
Post został pochwalony 1 raz
|
Wto 3:50, 23 Lut 2010 |
|
|
kleo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Ktoś zamknął oczy i oddał się pasji w dodatku.Miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 18:11, 24 Lut 2010 |
|
|
Malinowy Rakus
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
dziękuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 23:48, 24 Lut 2010 |
|
|
kleo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy zamykam oczy:
Szepty milkną pod pierzynką.
Otulasz mnie ciepło.
I wędrujemy po nieboskłonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 16:59, 28 Lut 2010 |
|
|
assuchaj
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy zamykam oczy..
widze cicho kroczącą postać ku mnie
cichy cień i mrowienie na skórze
zaciskam oczy, bo wpadło słońce
a moze nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 20:43, 28 Lut 2010 |
|
|
Malinowy Rakus
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
heh... jak miło
kiedy zamykam oczy
widzę Ciebie i czuję Twój zapach
przytulić się mogę do rzeczy, TYCH rzeczy
brakuje mi Ciebie, Ty wiesz
kiedy otworzę oczy
chcę Cię tam ujrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 22:55, 28 Lut 2010 |
|
|
Minona Llag
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
|
Kiedy zamykam oczy
czuję Twoją dłoń na mojej kibici,
drugą chwytasz mnie za rękę
i razem odpływamy w tańcu.
Mijają senne minuty naszego zatracenia,
a ja nadal nie widzę Twojej twarzy.
Jest tylko obca maska
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 1:25, 01 Mar 2010 |
|
|
Magdalenka
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
kiedy zamykam oczy
ogladam powieki od dolu
ech poeci;)
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 18:32, 02 Mar 2010 |
|
|
assuchaj
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy zamykam oczy..
siedzę w butelce, na statku.
z korkiem.
bo zdjales maske..
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 21:42, 02 Mar 2010 |
|
|
sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
...
wyszedłem dziś na łąkę, co się rozciąga nieopodal mojego domu. Wybiegłem na trawę zeschłą,
jasno brunatna, drzemiącą niedawno pod roztopionym śniegiem. Obsiadły ją wrony czarne,
i pozdrawiały, swoim ostrym, pokracznym śmiechem
ja, Kosiarz traw, zamknąłem oczy ... albowiem wrony kraczą, i pytano wcześniej czy będziemy tu
jeszcze tańczyć ?
będziemy. Bo nie przestane nigdy być rozmarzonym chłopcem o migotliwym spojrzeniu. Który...
droga do Flandrii. Brama Żurawi
ten
co zawsze biegł w stronę morza
ten, co szukał ciągle fali najwyższej
rozkładał ramiona na wietrze
i krzyczał razem ze zabłąkaną mewą
Spróbuj mi przeciąć serce falo !
bo potrzebuje błękitu, krwi i soli
na pantofelki dla małej dziewczynki
krople toni sącz dostojnie do menueta
póki prowadzi ją przegina w zieleni
co noc młodość jej składam u księżyca
tam na szklanej tafli małe
rano,
je tuli do piersi
a wrony to nasze zasmucone marzenia. Czas nam je spełniać ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sławek dnia Wto 19:19, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 13 razy
|
Nie 15:11, 07 Mar 2010 |
|
|
Malinowy Rakus
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
u mnie właśnie kraczą...
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 17:55, 09 Mar 2010 |
|
|
Minona Llag
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
|
Biegnę po łące, moją piersią wstrząsają drgania powodowane bezsilną złością, włosy niedbale rozpuszczone, powiewają, plątane wiatrem. Utkwiło w nich parę połamanych gałązek, kiedy z determinacją przedzierałam się przez gęsto porośnięte krzakami pola. Dostrzegam, że kamizelka, którą szybko na siebie narzuciłam wychodząc, podarła się w pewnym momencie, więc zdenerwowana zrywam ją z siebie i ciskam gdzieś nie patrząc.
Moim oczom ukazują się kraczące wrony, które skaczą po polu szukając jakichś robaków i walczą między sobą. Skręcam ku nim, gnana jakimś irracjonalnym gniewem, w takim stanie do szału doprowadza mnie ich głupie gdakanie. Rzucam się w ich stronę, z mojego gardła wydobywa się niekontrolowany wrzask wściekłości, ptaki widząc pędzącą ku nim potarganą wariatkę, podrywają się do lotu, kracząc pogardliwie. Dobiegam do miejsca, w którym były jeszcze chwilę temu, potykam się o jakiś korzeń i upadam boleśnie na kolana podpierając się rękami. Rozzłoszczona do granic możliwości odwracam się i padam na plecy, zamykam oczy i wydaję z siebie kolejny krzyk, który stopniowo zmienia się w jęk wyczerpanej wściekłością, małej dziewczynki. Spod zamkniętych powiek powoli wycieka łza. Leżę na pustej łące płacząc żałośnie, wokół mnie znów zbierają się czarne wrony, nieczułe na moją niedolę wracają do swoich harców. Nie mam już siły by się złościć, więc tylko leżę z zamkniętymi oczami i staram się nie myśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
Pią 14:17, 30 Kwi 2010 |
|
|
sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
i mnie czasem rozdrażnienie chwyta się jak te wrony przebrzydłe,
czepia za kurtkę urąga, i do słabości namawia
mądry to ptak taka wrona. Odważny i wszędobylski. A zdrajca zawołany.
Stań sobie zamyślony kątkiem pod drzewami, a on już rumor podniesie
tu jesteś. Tu stoisz ! - wykracze. Zamykam oczy i jasnym wspomnieniem
wronie skrzydła z ramion strącam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 22:00, 05 Maj 2010 |
|
|
|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa). Obecny czas to Nie 2:26, 19 Maj 2024
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |