|
assuchaj
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Erotyki |
|
|
12 czerwiec 2010
Sławomir Różyc - grusza
kobiety przeciągające się na gałęziach gruszy
trące biodrem obfitym o blaszki listowia
wręcz obłokiem pękatym kobiety upadłe
kiedy od tego tarcia zerwą pępowinę
i kolejno się toczą po mleczu i trawie
nim nie staną zuchwale rozwarte w rozkroku
o biodrach rozłożystych jak otwarte okna
o piersiach jak z cienia izby wyrzucone dłonie
o piersiach ciężkich czujnych co przez okiennice
o piersiach jak puchacze spadające dziobem
KOMENTARZE DO WIERSZA:
grusza
Joanna Popowska
Piekny wiersz , kojazy mi sie z obrazami J.Chelmonskiego
dziekuje
Anna Klejzerowicz
Wiersz ładny, owszem, ale to babsko na obrazie Courbeta
- brr... 
Marta Anna C
dziękuję, bardzo mi się podoba klimat
upalnej zmysłowości Twojego wiersza
Renata Romańska
obraz oddaje nasycenie i
zmysłowość wiersza:) dzięki:)
Krivonakova Bozena
Wiersz jest bardzo pięknie napisany,
dziękuje Sławku,ze mam okazje go przeczytać  ...
Birgitt Westphal
Schön ...
Jana Kellnerova
nádherná básenˇ která se kloubí s obrazem .........
žena a hruška..mají tolik společného..jsou si podobny
tvarem,zráním ,plodností........mění se celý svůj život.
od nezralé po nejžádanější...jak smyslné a živočišné....
vždytˇ celá pokolení si muži podvědomě vybírají ženy
s těmito tvary..proč asi
Wanda Krolikowska-favre
Obraz Courbeta przepiękny i Twoje słowa wierszem pisane to tak jak 2 w 1. Dziękuję Sławku..)
Sultan Khilji
Naprawdę bogate zupy metafor ... głębokich znaczeń,
płomień namiętności i wizji świadczenia kształt pragnąć ...
Dziękujemy za udostępnienie.
Rozalia Czechowska
Slawciu, a potem dziwisz sie, ze wysyłam Ci serducha....
jak Cie nie kochać.. chociażby za ten wiersz....
Niestety, patrząc na obraz trochę się przeraziłam....
muszę koniecznie zgubić parę kilogramów ...
Izabela Janus
no kochany, już nie mogłam się doczekać
kolejnego popełnionego przez Ciebie dzieła
i proszę jest..........dzięki
Daniela Seweryn
... magiczna aura... zmysłowości...
Anja Jacob
niesamowite...
Christina Polanska
Christina Polanska
Kochani! z wielkim szacunkiem do waszych komentarzy......
pozw... Zobacz więcejólcie, że wyrażę tutaj moje delikatnie sprzeczne spostrzeżenie.....
być może jutro w innym świetle zobaczę ten obraz, ale teraz widzę tak:)
pomimo tego, że nie przepadam za realizmem w malarstwie Couberta
jak i wielu innych realistów??????. ich dzieła uważam za wielki artyzm,
pełen uznania, gdyż bardzo realistycznie i precyzyjnie potrafili
przenosić rzeczywistość na płótno. Jeśli chodzi o Couberta i jego credo;
a brzmi:
(...) Umieć wyrazić obyczaje, idee, epokę wedle swego uznania; być nie tylko malarzem,
ale człowiekiem; słowem, stworzyć sztukę żywą ???
oto mój cel....???
Uważam również, że malarstwo jest sztuką z gruntu konkretną i może polegać jedynie na przedstawianiu rzeczy realnych i istniejących.
Jest to język fizyczny, którego słowami są wszystkie przedmioty widoczne; przedmiot abstrakcyjny, niewidoczny, nie istniejący, nie należący do dziedziny malarstwa.
Wyobraźnia w sztuce polega na umiejętności znalezienia najpełniejszego wyrazu dla rzeczy istniejącej; ale nigdy na stworzeniu tej rzeczy. Propagował malowanie z natury, malowanie tego, co widzi oko
i tylko tego, co oko może widzieć. Akcentował materialną trwałość form,
ich namacalność, dotykalność i ważkość (???)
W tej kwestii mam odmienną opinię.
Moim zdaniem, najpiękniejsze w sztuce jest to , co artysta tworzy z wyobraźni,
to co jest właśnie niedopowiedziane, pełne finezji,
co intryguje i jest owiane otoczką tajemniczości, coś- co można interpretować na różne sposoby i jednocześnie pobudza percepcję postrzegania świata wyimaginowanego, świata fantazji- dokładnie,
to co jest w wierszach naszego wielkiego poety Sławcia!!!!!
Natomiast,
powyższy obraz artysty, określiłabym jako za typowe współczesne
???love story??? błyskawiczne podanie "kawy na ławę"))
i nie robi to na mnie wrażenia, ponieważ dzisiaj świat jest
przepełniony erotyką i ogólnie rzecz biorąc, która jest dostępna dla wszystkich.
Sławomir pozdrawiam najserdeczniej! Christna )
Agnes Beatrix Aghnessi
Slawomir - proporcja właściwa, szacunek dla piewcy !
Halina Mrogala
..."Kim jesteś kobieto?- darem wymarzonym
Co łaski posiadasz w swym kobiecym łonie
Rodzicielką dzieci, podporą mężczyzny
Miłością- która koi wszystkie ludzkie zmysły....."
Iwona Plewicka
Mogę tylko podpisać sie pod komentarzem Christina Polanska.
Obraz zaburzył mi czytanie wiersza, ale zawsze mogę go przeczytać bez oglądania ob razu:)))) dziekuje Sławku, dziekuje Tobie Christina:)))
Heni Poboży
Zmysłowe ukazanie kobiecości... i szeptem wypowiedziane słowa..
Monika Włodarczyk
Dziękuję za piękną poezję
Stasiu Koper
Piękno kobiety to co my faceci tak u was doceniamy!!! Slawek dzięki fantastykoo o Matko naturoo !!!!..
Monika Urbanowska
zmysłowa kobieta swojej epoki piękne dzieło..
Dziękuje Ci Sławku za to wyjątkowe wyróżnienie
Aga Zawadzka
Zmysłowe dziękuje
Urszula Kasper
???...czytając wiersz ...skojarzyłam kobietę z olbrzymką Zeli Nienackiego ...chcesz i potrafisz szokować ...no i dobrze
Ania Kourtessi
lubię ten obraz, na temat wiersza nic nie powiem - nie umiem.... :)ale sycące wyobraźnię !
Ewa Wioleta Swieczak
jak już mówiłam super zmysłowe ....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Pon 14:25, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
Pon 14:05, 18 Paź 2010 |
|
|
| |
|
 |
assuchaj
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Erotyki |
|
|
13 lipca 2010.
Sławomir Różyc - aria czereśni
kto jej grał dyskretnie strojony na czarno
kto w dzwon uderzał, ale nie na trąbie
i trzmielim odwłokom powierzał wibracje
Ona drewniejąca w suchy perz obuta
ale jej śpiewał o słońcu w prześwitach
o tych ścieżkach krętych prawie przez witraże
czuła się na koniec święta bizantyjsko
Katedrą o smutnym czole Justyniana
czuła się pęknięta spojona koroną
poświstem wiatru na skroniach cesarzy
nie taka pokraczna i zarobaczona
Kiedy ją wywlekli i rżnęli z rozmachem
on w fraku szpaczek i na chudych nóżkach
po ciasnej trawie zdeptane czereśnie
unosił w dziobie i w otchłań cylindra
wrzucał omdlałe wraz z okrycia strzępkiem
Zadzierał głowę, ale śpiewać nie mógł ..
KOMENTARZE DO WIERSZA:
aria czereśni
Lubomira Sieroń
Piękne .... melancholijne ....
Córka Burmistrza Ischgl
Dziękuję ! Zostać oznaczona w takim pięknym poemacie może tylko prawdziwa Dama. A towarzystwo w rzeczy samej doprawdy wyborne !
Aga Wielusinska
Dziękuję za pamięć ... wiersz budzi wyobraźnię ....
Monika Urbanowska
dziękuje za to wyjątkowe wyróżnienie .. bardzo piękny wiersz ^^.. buziaki
Joanna Popowska
oh, jaki piekny ....
Heni Poboży
Jeszcze w maju pięknie kwiatem spowita...w lipcu owocem karmiła...dziś leży jakby dziecko z kołyski wyrzucone...wiatr jej tylko nad liśćmi nuci...bo szpak swej symfonii już jej nie zaśpiewa...♫♥♫
Dziękuję Sławku za tę arię...tyle w niej nostalgii... przemijania...
Teresa Korzeniowska Pilecka
Dziękuję Sławku za piękny wiesz, skłaniający do zadumy...... o przemijaniu....
Halina Mrogala
Cudowny, melancholijny wiersz o czasie, jego przemijaniu
jest smutny, ale bez sensu byłoby uderzać w nutkę żalu, zastanawiać się nad czymś, na co nie mamy wpływu...
Budzimy się rano, a słońce zachodzi wieczorem, też tego nie zmienimy.
Możemy mieć nadzieję, że będzie następny dzień, ale następnego życia nie będzie... młodość się nie powtórzy.
Więc trzeba cieszyć się tym co jest... ...
Dziękuje Sławku
Edward Kobusiński
mnie to najbardziej zafascynował ten ustęp (Kiedy ją wywlekli i rżnęli z rozmachem) jak to możliwe , kiedy jeden szpaczek tam był...... a oni rżnęli....
Patrick Livran
♥♥♥
Kucharczyk Krysia
piękny wiersz
Ursula Papke
Dzięki Slawomir♥
Iwona Plewicka
Heni wszystko powiedziała.....ja tylko słucham.....dziękuje Sławku
Elżbieta Kowalczyk
a szpaczek obok..w duszy, śpiewał smutną arię dla swojej czereśni..szkoda że musiał na to patrzeć
Anna Klejzerowicz
Biedna czereśnia ... Szpak też.
Wiesia Maria Matera
Hmm Edwardzie, była bezużyteczna , zarobaczona i stara
więc nie zastanawiając się zerznęli, i nic nie pomógł mały, zbyt mały ptak.... kochający to drzewo
Zerżnęli jak mój sad zarżnęli komuchy, na kwitnieniu , jak pannę młoda, nie dając szans na spełnienie
i mój szpaczy śpiew i żal nic tutaj nie pomógł , nic !!!!
Tyle takich przykładów dookoła.... ostatnio aż za wiele...
Renata Jaroń
???...i już więcej Cię nie usłyszę...
Renata Romańska
...♥♥♥...dziękuję za emocje...:*
Rozalia Czechowska
???"...ale jej śpiewał o słońcu w prześwitach
o tych ścieżkach krętych prawie przez witraże..."...
...wszystko nieustannie przemija....
Sławciu, dziękuje....
Irena Noll
Od wczoraj jestem pod wrażeniem Twojej twórczości. Trzeba uruchamiać wyobraźnię i serce. Dziękuję !!!
Wanda Krolikowska-favre
Smutna aria czereśniowa. Ostatnio nostalgicznie jesteś nastawiony na przekazywanie wierszy. Szpak - piękne zdjęcie i zaraz go przywrócę do życia i zacznie śpiewać i karmić pisklęta..........tak jak Ty potrafisz dokarmiać nas pięknymi słowami. Dziękuję Sławku.....
Edward Kobusińsk
i masz rację ,WIESIA -jak stara to wciąć - ale zerżnąć i jeszcze szpak
patrzył...stare z definicji są zarobaczone ,
ale jeszcze coś tam oczekują, choćby a szpaczek na nich przysiadł
i podzióbał
Alicja Żelewska
a jednak i my tez tak postępujemy..
tak czy inaczej co ro rosną nowe..i uśmiechają się do nas,,
więc je zjadamy..a szpaczek zaśpiewa,,,
Leszek Supernak
smutek i pesymizm , przemijanie - jak to miło oderwać się od realiów
Aniela Zachaczewska
Utrata na zawsze swojej miłości jest okrutna,ale kiedy wyjdziemy ze
sklepienia,niepotrzebnego otępienia ujrzymy świat pełen życia i radości
i o tym też warto śpiewać.
.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez assuchaj dnia Pon 14:29, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 14:28, 18 Paź 2010 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
7. września 2009. Nlog
Różyc Sławomir - czereśnia
zakradasz się do snu czereśni ?
jest ich tutaj najwięcej
ból czereśni o zmierzchu bywa najdotkliwszy
musisz objąć pień zatkać otwory krwawienne
kobiety pod korą biegają wariatki
rwą mączne podbrzusza okrągłym paznokciem
otwierają się pod dłonią po raz pierwszy
obficie
zachłanne, wstydliwe czekają na dotyk
Komentarze do Różyc Sławomir – czereśnia :
minona_llag
Ja też tak myślę.
Swoją drogą, zawsze można spróbować, na pewno znajdą się chętni by się myślą
podzielić i ktoś kto będzie utrzymywał to w ryzach. A przynajmniej próbował
balsam
to jest bardzo odważny pomysł,który potrzebowałby dużo czasu,żeby się rozwinąć i dużo
czujności,żeby nie wymknął się spod kontroli. byłoby to bardzo wymagające dziecko,to pewne.
one nie są niezauważone,one są tylko nieskomentowane. czasem czytającym
brakuje odwagi po prostu,czasem nie chcą pisać \"ja też tak myślę\" (bo ta odpowiedź
jest zresztą bez sensu,bo przecież nie wiedzą,co ma w głowie autor),a czasem
po prostu wolą uśmiechnąć się pod nosem,kiwnąć głową ze zrozumieniem albo coś
poczuć - nie wszystko da się napisać
i nie wszystko pisać trzeba.
br |
ale po co rzucac. skoro cos sie robi nalogowo to zazwyczaj, ze sie to lubi mimo pewnych
efektow ubocznych 
metek |
według mnie, rzesza użytkowników zbyt mało czyta się nawzajem, rzadko między sobą
rozmawiają. to powinno być podstawą przy takim zamyśle...
kaisu |
na pewno ciekawy ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Pon 17:25, 19 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 17:17, 19 Wrz 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
20 września 2009. Nlog
Różyc Sławomir - jabłoń
wątlejsza od skrzypiec a chce zerwać strunę
po strunach zatacza kręgi na uwięzi
skrzydłem ramionami warkoczem po ziemi
księżyca ubyło raptem ze dwie ćwiartki
księżyc milczał zdumiony a staliśmy razem
i kocur chętny poznać jabłeczną grzechotkę
nagle w kulę zwinięty - dyszlem – swym ogonem
znalazł schronienie w halkach u czarnej porzeczki
dotknąłem jej jak garncarz łakomy faktury
szukałem nadmiaru wzdłuż smagłych pośladków
nie znalazłem fałdy ledwie zapach sromu
aż wzdrygnęła się sarnio opadła nas rojem
księżyc niósł się w ciemności drącym kocim spazmem
biegłem krzyczałem padałem pod żądłem
biegłem przed czarną w pachwinie nastroszoną wełną
co się stało z księżycem ? Tego do dziś nie wiem
Komentarze do Różyc Sławomir. Jabłoń :
gustav
pachnie szkoda że nie każdy ma w udziale takie życie
ser_z_musztarda
poezję to ja zawsze z rumieńcem, jakbym coś intymniejszego od dziennika czytała. więc nigdy na głos,
nigdy po jasnemu, nigdy nie przechowuję w pamięci, bo to jak przenikanie cudzej świadomości
w najbardziej osobistym punkcie, zawstydza. bywa, że zachwyca, ale niezmiennie zawstydza.
pomijając Mickiewicza.
kaisu
znaczy się, taki poukładany jesteś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Wto 16:01, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 16:00, 04 Paź 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
25 września 2009. Nlog
Sławomir Różyc - wiśnia
miałem koszulę z płótna żaglowego
dziewczynę o włosach gęstych niby przegryziona wiśnia
nie chciałem ust oderwać chociaż wargi krwawią
krople dziewczyny drżącej spływają po brodzie
miałeś koszulę mocną z przetartą podszewką
od lin przetartą od sieci od klamry na pasie
wierne płótno powraca kryształkami soli
sztywną od morskiej piany zarzuca dziś ruda
ciężką o kołnierzu przyszywanym ręcznie
za duży byłem za długie podwijasz rękawy
koszula spływa znajomo drażni syte pośladki
i chwyta pewnie pełne pod wyściółką piersi
a Gęsta staje przed lustrem taka niedopięta
i spija z mej koszuli zapach dalekomorskie wiatry
aż mnie wyżmie z koszuli jako sieć na plaży
będę tam wisiał długo jak suszone dorsze
albo korsarz przybity gdzieś do falochronu
wątrobą makreli mazany obwieszany śledziem
kiedy moja koszula trafi na dno szafy
ile mnie zostanie w podwiniętych rękawach ...
Komantarze do Różyc Sławomir - wiśnia :
kaisu
podoba mi się.
sensualite
nie potrafię czytać wierszy w wersji elektronicznej, nie da się
ser_z_musztarda
a odczuwanie równoległe?
dzem
aha i podoba mi się też
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Śro 9:18, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 9:11, 12 Paź 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
Sławomir Różyc - śliwa
być może to deszczu ręka zamknęła się na karku
a palce drgały chłodem ciekło niecierpliwym
być może wiatr w przekleństwach ugiął ją kolanem
po sadach ciągle słychać o nocnych zawodzeniach
ja tego nie zarzucam. Tego nie chcę wiedzieć
nie jednemu tłumaczyć jej grzbiet pochylony
ja o brzasku znajduję forsowne wymiona
jak dobrze raz uchwycić. Rozerwać do pestki
jak dobrze jest spróbować w tym śnie mięsistości
Komentarze do wiersza Sławomir Różyc - śliwa :
cheshirecat
Bo jesien. Ale powiem, ze nie warto. Zawsze mozna pomyslec o pieczonych ziemniakach przy ognisku obok starej,
powyginanej jabloni. Wiesz... tam na wzgorzu. Kawalek koca, grubego pledu, trzask, wilgotny posmak powietrza,
cichostalowyoszary wiatr i smuga oznajmiajaca, ze w popiele juz, juz zaraz bedzie pachniec, a brakujace do szczescia
maslo i solniczke masz obok w plecaku wraz z ulubiona ksiazka, kawalkiem czekolady i zeszytem ze szkicami. To jak wiosna
tylko odwrotnie. Po prostu kladziesz sie do snu w ciepla posciel po dobrym dniu i wiesz, ze sny beda dobre. Po to jest smutek.
soluska
wszystko tak samo jak dawniej, dwuwiersz sie nie zmienia, zmienia sie zycie i pogoda.
nadchodzi zima ktorej nie chce ale zycie jest piekne, jeszcze nie mam szczegolnego potwierdzenia
dlaczego ale jest.)
i niech nie bedzie smutno!
ktoregos pieknego dnia bedziemy jak stara basn.
kalenchoe
Słoneczko, słoneczko dużo dla Ciebie słoneczka....
dzem
może nie słodka ,acz wrażliwa.
bardziej dżem niskosłodzony ,
z pestkami.
lepiej już ?
aniol
smutno też musi czasami być. u mnie zimno...:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:13, 13 Paź 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
Sławomir Różyc - usychająca morela
odwiedza ją coraz częściej, rozświetlony
widziałem świeże ślady pazurów. Dotykałem ich
wcześniej rozrzucała rumiane dzieci nieopatrznie
teraz tego jednego nie pozwala oderwać
przychodzi do niej. Zaprzecza. Tłucze pięściami.
Ona tuli coraz mocniej do siebie jakąś podobiznę
pomarszczoną i gorzką. Potrząsa chyboczącą główką
Ucieka przerażony. To nie ja ! - krzyczy
byłaś moją żoną
podobno
co dzień, dodają nas do legendy
Komentarze do wiersza Sławomir Różyc - usychająca morela :
antidote
...
uschło mi się sinuhe...
dzem
niestety nie mogę zdradzić takiej tajemnicy ,
bo uznają mnie za wariatkę ^^
nie smuć :*
klementyna
nostalgicznie...
soluska
cos by sie znalazlo, a co chcialbys wiedziec ?;p
misspupa
jesień sprzyja smutkom. niestety, to taka wiosna, ale w drugą stronę,
jak to mój Hany mawia.
soluska
martwi Cie to? raczej nie powinno.)
maaalina
ja to widzę , że przez tą pogodę za oknem i ty popadłaś w melancholię . . .
eh . oby wyszło jeszcze słońce !
i ... \'będzie dobrze\' tego trzeba się trzymać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Nie 16:51, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 12:33, 15 Paź 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
15 październik 2009. Nlog
Różyc Sławomir - modlitwa o pamięć
nie brzęcz dłużej po wierzbach
nie szeleść w malinach
pan pomidor nie sprosta kulistościom ramion
jako jesteś od szyi ku ostrym pośladkom
cała skórką napięta w nim
pod ostrzem noża
raczej mnie ponakuwaj miękkimi zgłoskami
siedmiu żeber wysmukłych
kiedy skrzydła rozkładasz ...
moja Pani roju !
skalecz pamięć lipą
i utrwal ziołami
tyś,
pośladkami kręto
ponad wonną gryką
że
koń mój wroni
biegający sadami
o szpadach w spojrzeniu
koń mój
wierzgający
co od ciebie podkową
zuchwalszy jest
w zadzie
Komentarze do Różyc Sławomir - modlitwa o pamięć :
andziu
żeby aż tak skomplikowany dla mnie wiersz napisać - tak to mogłam ująć.
No ale nie wszyscy wszystko wiedzą, nie wszystko rozumieją
a co do tego astronauty
nie wiem czy zrozumiesz....
mieta
Kwestia interpretacji nieprawdaż
soluska
w tym momencie nie wiem co sugerujesz to dobrze czy zle?
mieta
ej no! nie wyświetla tu trójkącika
kaisu
musi być trendy, ale musimy także zachować jakąś tajemnicę, czy coś,
przynajmniej na początku, aby nasz interes wydał się szemrany, o!
mieta
Haha powiedzmy , że tym razem rzeczywiście przemilczę moją
interpretacje , mam tylko nadzieję ,
że nie miałeś w zwiazku z tym żadnych przykrych doświadczeń ;D
A teraz wybucham śmiechem i macham Ci palcem przed nosem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Nie 16:53, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Nie 16:48, 16 Paź 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
31 sierpnia 2011.
Sławomir Różyc - pieśń z nad jeziora sierpniowej czapli
jeśli pragniesz baśniowo to krzyk to obwieści
smuklej ostrzy po trawie gładko stawiane stopy
ktoś miarowo kończynę kładł tu wokół dziewanny
już się łąka prostuje pomiędzy palcami
już po piętach łaskoczą jej trawiaste czuby
czy się zdarzy jak dawniej dłońmi oczy zakryć
trzepot rzęs mi ożywi twe rozumne łódki
jakby obie zamykać w kitach tataraku
jakby się zapomnieć i żaby w kantacie
płoszyć aż pieśń w wodzie gniewną pletwą zamkną
składać nasz czas mozolnie gdzie na brzegu olsza
koc rozesłać z furkotem po ławicach świerszczy
to był przestrach czapli w trosce o dziewannę
młoda ciebie widziała w zmierzchu jaśniejącą
mączną z swym brzucha ostrzu przy syku kuropatw
objąć chciałam włosami wrócić zasłuchanie
zapach traw z ciepłem piersi obrócić w powietrzu
pępkiem szłam nie myśląc na wierzch może wkasać
biegłam w pięty kuło że nów cie oszczędził
wróciłeś nagle dotknę włosów posrebrzanych
jeśli pragniesz bajkowo to w słoiku po dżemie
kiedyś nas odgrzebią w nieludzkich językach
będą znaki wymawiać a co im napiszesz
o pracy Jezusie na drzewie o rzęsie na stawie ?
co najczulsze z wiatru by zatrzymać w słowach
a jeśli opowiem o twoich ramionach
malinowych słońcem kiedy schodzi skórka
dotykam ustami pocałunki chrupią
jak płoć na ościeniu w płomieniach z ogniska
bardzo mnie pragnąłeś zmierzchem od początku
znowu krzyk czapli cieniutkim sztyletem po wodzie
po szeptaniu po liliach tak z palca na palec
księżyc skakał golizną połyskując gibko
to w kolanach z rozbłyskiem to w dłonie siostrzane
w wargi chwytałem włosy oczy diamenty szklane
chciałaś piersi rozpuścić pragnęłaś mnie wtedy
czas dziób w pierze schował
ale niekoniecznie
Komentarze do Sławomir Różyc. Pieśń z nad jeziora sierpniowej czapli :
Monika Anna Szmidt
Sławku dziękuję bardzo....znowu dostarczyłeś mi balsamu dla oczu i duszy.....))
Anna Nowosielska
...baśniowo i gładko, dziewanna...ona ciebie widziała o zmierzchu...
dziewanna...
i trzepot...rzęs ) ...wróciłaś nagle....włosy posrebrzane, ramiona malinowe...)
Cudownie ! o czapli i nie tylko o Niej .....Maluj słowami Poeto !
Róża Maria Tymczuk
..."jeśli opowiem o twoich ramionach..
... skórka dotykam ustami pocałunki chrupią..."
...dziekuję Sławciu i pozdrawiam:)
Anna Nowosielska
...w wargi ...diamenty szklane....a piersi rozpuścić...lecz czas dziób schował.....)
Uwielbiam tę liryczność
Barbara Wanda Wąs Przytuła
dziekuje Slawku za piekny wiersz,cudne metamorfozy,piekna lirycznosc,
niech Muza poezji bedzie zawsze z Toba,bys mogl nas raczyc tak pieknymi
frazami.serddecznie pozdrawiam sle buziaczki.
Anna Nowosielska
!...'co najczulsze z wiatru, by zatrzymać w słowach ...' czapla ciebie widziała...!'
biegłam ,w pięty kuło ...' i to pragnienie (ciała ? ) od początku ! ....przestrach
czapli, w trosce o dziewannę ...! Ten schowany czas, w pamięci tkany
Iwona Bil
.....dobrze zacząłeś krzycząc baśniowo na koniec sierpnia do niepokornego
dzioba czapli ....!.....(jak do gęsiareczki onegdaj..... )...i słusznie .......,
niech wiatr zatrzyma w słowach ....to ,iż : " wróciłeś nagle dotknę włosów
posrebrzanych "......."chrupię pocałunki " ......jest cudnie ,jest cudnie .....................
niech trwa chwila ta ..................Iw.
Dominika Domańska
..."czy się zdarzy jak dawniej dłońmi oczy zakryć?...chciałaś piersi rozpuścić
pragnęłaś mnie wtedy...
czas dziób w pierze schował"...
Pięknie ,romantycznie..i tu natychmiast zadźwięczały mi słowa piosenki....
ale to już było i nie wróci więcej...
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam!))
Iwona Bil
"koc rozesłać z furkotem po ławicach świerszczy
to był przestrach czapli "...........
chwilowy!..... ,
bo " nutek" letnich z mazurskich jezior zapomnieć nie chciała i nie chce ....................
Anna Nowosielska
...a pragniesz bajkowo i ...składasz czas mozolnie...w trzepocie rzęs ...ujrzysz,
dotkniesz mgły ,zmysłem innym ..)
.Afirmacja duchowości, tchnienie niemożliwego ,
cisza rozjaśnienia...))
Iwona Bil
wszystko jest możliwe ANNO ......................
Wanda Kuligowska
"Chciałas piersi rozpuścić pragnęłaś mnie wtedy czas dziób w pierze schował
ale niekoniecznie."
Piękne!! A czapla? co z nią? wyciągnij rękę a będzie po kłopocie! dziekuję Sławku.
Anna Nowosielska
...składać czas mozolnie w nieskończoność pamięci ...
tylko słowa "włóczą się i łajdaczą i udają ,
że znaczą coś więcej niż znaczą..."
Iwona Bil
one nie udają ,one dużo znaczą .............jak ktoś chce ,
to nawet ku liczbom niewymiernym .......................
Antonia Te
Taki pogodny i jesienno ciepły) tak,jak lubię)
Piekny.
Krystyna Zaleska
''co najczulsze z wiatru by zatrzymać w słowach...
Slawku zatrzymane,
cudnie czuloscia wypelniony kazdy oddech Twojej poezji...
pragnieania budzi ,,,bardzo
Anna Nowosielska
Pragnienia wszelkie może obudzić poezja,tylko chęci wyzwolić ,
zwłaszcza czytania ...)
Nie wszyscy lubią ...obrazy zabrały wyobraźnię
Wanda Katarzyna Favré
" niekoniecznie"
Piękny wiersz o niespełnionej miłości...
Bo chyba mimo wszystko najsilniejsza jest miłość niespełniona, miłość podszyta
cierpieniem duszy...
To ona towarzyszyła romantycznym poetom, to ona zabijała rozłączonych
kochanków,
to dzięki niej można by przenosić góry...
Ta piękna idealna miłość, niestety zbyt idealna by ją odwzajemnić...
Kocham Ciebie Sławku .. a Ty niekoniecznie [ z przymrużeniem oka ]
Miłego Dnia ... koniecznie ♥♥♥
Małgorzata Arkusz
och ...jak cudnie ...Sławku, rozmarzyłam się ...serdecznie Ci dziękuję,
jesteś Mistrzem nastroju!
Anna Nowosielska
...a Postać jest... maliną ' w zmierzchu jaśniejącą' ,zapachem traw...
zakochanie trwa i bywa głuche na wszystko . I to jest piękne ,proste i koronkowe
Iwona Bil
.....koronkowe robótki MISTRZA pajączka Anno i ....głuchy telefon ....
Anna Nowosielska
niech będzie głuchy )
Anna Nowosielska
skoro ogłuchł .....
Iwona Bil
będzie ......,bo to jak przepyszna zabawa z dzieciństwa w pomidora
Anna Nowosielska
...ale tekst poety nie jest 'pomidorowy'...
Elżbieta Kowalczyk
..."jeśli pragniesz baśniowo to krzyk to obwieści"..
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
" czapla na wysepce wdzięcznie z błota wodę chłepce.
"Piękna czaplo, szukam żony,
Będę kochał ciebie, wierz mi, Więc czym prędzej się pobierzmy."/J.B/
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
najserdeczniej za pamięć..i dotyk poezją..-jesienną..
Iwona Bil
.....a serce jaki ma kolor ?........przeczytaj wyżej Elżbietę ,.....
to jak o biedronce i żuczku ...............
Anna Nowosielska
...wiesz ...czego ja nie wiem ))
Elżbieta Kowalczyk
serce ma kolor miłości..
Iwona Bil
brakuje nam tylko piosenki o małym elfie
Anna Nowosielska
...a następnie- mózg rozłożymy na części pierwsze
Elżbieta Kowalczyk
bo to wina Sławomira..
Anna Nowosielska
...pogubiłam się ...w tych 'poetach '
Elżbieta Kowalczyk
"a jeśli opowiem o twoich ramionach
malinowych słońcem kiedy schodzi skórka
dotykam ustami pocałunki chrupią"
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
brrr..miły dreszcz...i miła wina..
Anna Nowosielska
opowiadaj , czytaj , parafrazuj...
Iwona Bil
.....czy czapla to ptak w klatce zamknięty ? ........
Anna Nowosielska
odfruwam, już muszę....
Iwona Bil
...pomost i ławeczka ...................
Elżbieta Kowalczyk
nie zamknięty..
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
"młoda ciebie widziała w zmierzchu jaśniejącą
mączną z swym brzucha ostrzu przy syku kuropatw"
Maria Bonna
...prześliczny wiersz i urokliwe zdjęcie.....babie lato już blisko, dziękuję bardzo ........
Ewa Trzeciak J
est mi niezmiernie miło,że znalazłam się pośród tych przepięknych słów,
metafor
i barw.Dziękuję, podziałało jak balsam.....
Pozdrawiam serdecznie
Joanna Popowska
Dziekuje *
Jana Kellnerova ....................
a jeśli opowiem o twoich ramionach
malinowych słońcem kiedy schodzi skórka
dotykam ustami pocałunki chrupią...........
Slávečku * děkuji za ten překrásný verš Jasmin*
Andrzej Augustyniak
Slawku stają przede mną słowa Andrzeja Bianusza" Nim coś powiesz – zmilcz,
nim coś powiesz – zważ,bo mówiąc, przegrałbyś, a zmilczeć możesz jak poeta."
Wiersz super pełny opisów przyrody i uroku zacisznych i urokliwych miejsc jest cudnie....
" objąć chciałam włosami wrócić zasłuchanie zapach traw
z ciepłem piersi obrócić w powietrzu
pępkiem
szłam nie myśląc na wierzch wkasać"
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam i ślę ku Tobie wiele serdeczności:)
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Dziękuję pięknie.
Eva Kusinska
dzięki czaplo że jesteś!! Każdy powód jest dobry,by tworzyć i to jak tworzyć...
Wciąż się zachwycam nowymi wspaniałościami i słowy spod pióra płynącymi
niczym
obłoki po niebie...cudne,liryczne ....wszystkie zmysły poruszone:)
jestem
kontenta...dziękuję Sławku!!)
Marta Anna C
ave czapla;) Sławku, jesteś wielki! dziękuję ♥
Sławomir Różyc
... będzie o małym elfie skoro takie życzenie ...
Anna Nowosielska
...graj na lirze...
Teresa Korzeniowska Pilecka
"...objąć chciałam włosami wrócić zasłuchanie
zapach traw z ciepłem piersi obrócić w powietrzu
pępkiem szłam nie myśląc na wierzch może wkasać..."
Cudowny wiersz!Fascynuje i urzeka...dziękuję Sławchu ♥
Janina Yash Norcott
Slawku ten poem jest moim ulubionym, tytul i zdjecie ujmuja moja dusze
w tance
ktore rozprusza mgle i warkocz oplecie drzewa i cialo natury z zapachem
kanczacego sie lata.. Dziekuje i milego wieczoru ))
Krystyna Najmoła Wegierska
gdzie na brzegu olsza..przestrach czapli w trosce o dziewanne!!!!!
czas schowany mozolnie..dziekuje Slawku za piekna liryke:)
Daniela Elżbieta
...bardzo mnie pragnąłeś zmierzchem od początku
...teraz moje rzęsy otulone.....łzami...
Jolanta Sztadhaus
"objąć chciałam włosami wrócić zasłuchanie, zapach traw z ciepłem piersi
obrócić
w powietrzu" " czas dziób w pierze schował
ale niekoniecznie" - Dziękuję Sławku, jesteś mistrzem w liryce, piękne metafory,
cudny nastrój
Anna Nowosielska
.'..księżyc skakał golizną'...nie powtórzy się czas znaczony czaplą, kuropatwą...
milczeniem i krzyczeniem ))
Monika Mes
Piękna ta pieśń ! ''czy się zdarzy jak dawniej dłońmi oczy zakryć
trzepot
rzęs mi ożywi twe rozumne łódki'' ?Są takie wspomnienia,które chciałoby się
przeżyć raz jeszcze . . . Czy to możliwe ? ''chciałaś piersi rozpuścić
pragnęłaś mnie wtedy
czas dziób w pierze schował
ale niekoniecznie''........
''objąć chciałam włosami wrócić zasłuchanie
zapach traw z ciepłem piersi obrócić w powietrzu''
Wspaniałe - dziekuję : )
Anna Nowosielska
...nauczyłam się juz na pamięć ...tekstu i czapli )) Dziękuję
Margaret Pl
Delikatne musniecie piekny wiersz , dziekuje pieknie
Urszula Łos
...jak płoć na ościeniu w płomieniach z ogniska
bardzo mnie pragnąłeś zmierzchem od początku...
Sliczne zdjęcie dziękuję sławku:-)
Heni Poboży
...."to był przestrach czapli w trosce o dziewannę"...ciekawy klimat w wierszu...
nostalgiczny...obrazowy...Dziękuję Sławku....
Anna Nowosielska
w tataraku
Pavlína Rychtarová
děkuji velice za tuto skvělou věc a také za označení Slawku
Yvonne Plewicka
czytałam po cichu, szeptem maskującym wzruszenie i łzę uroniłam .. komentarz
wyrazić należy do dobrego tonu ... pozwól Slawku, że go w ❤ zachowam ....
Anna Nowosielska
'sztyletem po wodzie' wędruje krzyk niewidzialny...
Krystyna Najmoła Wegierska
skakal po liliach z palca na palec...
Anna Nowosielska
zapach traw i księżyc, który skakał, gęstwina, czuwanie ,ponad światem...
Lubomira Si
Pięknie i delikatnie....♥ ♥
Nela Matusik
Letni czas wyzwala letnią milość..gdzieś... może na Mazurach:)...ot przeniosła się
wyobraźnia do wieczornej ciszy pełnej tajemniczych odgłosów osnutych
świeżą
pajęczyną..i zostają wspomnienia:) ,Dziękuję Sławku:)
Beata Piorunowska
Spokój i odglosy natury,barwy ląki i zapach traw ,ziól.....i milość,spacer ......
to zwykle ale piękne."co najczulsze z wiatru by zatrzymać w slowach".
Dziękuję za zmuslową poezję.Jest piękna♥ ~~~~~♥ ♥
Anna Nowosielska
intuicji konieczna w odbiorze tekściku, intelekt zniekształca
Wiki Wisla T
)))))))))))))
Daniela Elżbieta
...Sławku...przeszłam z Tobą wiele słów...które będą mi w głowie...
światełkiem...
wspomnieniem....to pewnie juz ostatnia pieśń którą....
czytam.....
za WSZYSTKIE znaczniki dziękuję....tak często "wkradałeś" się
w moje myśli.....
dlatego...było mi tak blisko....w czytaniu...nawet ta .....
czapla......
oj wiele znaczyło to dla mnie....
Wanda Kuligowska
"Jak płoć na ościeniu w płomieniach z ogniska...chciałaś mnie wtedy , chciałaś
piersi rozpuścić czas dziób w pierze schował ale niekoniecznie..
wspomnienia,
rozmarzenie, dziękuję...Tyś....
Teresa Lissowska
jak w bajcie, cudnie, cisza i spokoj:) RAJ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Pią 22:36, 18 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:30, 18 Lis 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
5 września 2011.
Sławomir Różyc. Jak elf wybrance wieczory malował
nim księżyc zniknie w buzi rozziewanej
za klonem Jaskółek na południe marslem
jakim w mojej dłoni wiodę twoje palce
z głębin werandy z ławki rozhuśtanej
nam słowa jędrniejsze o wirach skakanek
pośród pni błyskają jak wiewiórki rude
to jeże spod liści ciągną płaszcze długie
nie mówiąc skrobią co niewymawiane
jest wiatr. Szczelina. Pod dachem kwilenie
nam koc kraciasty dzielić na kolanach
jeszcze mi oczy oprawisz spojrzeniem
z bliska pod brodę na wiatr otulana
jest dach z szczeliny nietoperze chmarą
aż gwaszem dłoń grzeje podane kakao
wydało się niechcący. Otóż kocham sonet francuski, ale też o wieczorach
magicznych inaczej pisać się nie da. Marsel zaś jest jednym z żagli w tej
żegludze tych sekretnych wieczorów. Kosiarz traw
Komentarze do Sławomir Różyc. Jak elf wybrance wieczory malował :
Monika Anna Szmidt
Dziękuję Sławku....jak zwykle nic dodać nic ująć piękne...))
Yvonne Plewicka
dozujesz nam wiedzę tajemną o sobie ...powiało jesienią ...
dziękuje za kakao i koc kraciasty ...
niczego więcej mi nie trzeba , jestem w niebie ....❤ ...
Anna Wojciechowska
...cieplo-jesienne pozegnanie lata..
Iwona Bil
Ty tu rządzisz Sławomirze ,a to poważny temat szacowni goście !
Każdy ma swoje zdanie ,które może wyrazić jak elf rudej wybrance ....."
....jest wiatr. " !....i "jest dach " ......sięgam głębiej ....coś pysznego!..
łyżeczkę w dłoni o poranku nam dokomponował w sonecie francuskim
Kosiarz do żeglowania z ławeczki na werandzie ........
Jeśli się zastanawiasz nad Marselem ....zapoznaj się z .......lub zapytaj
SWOJEGO POETY .................On zna i podaje co najlepsze .........
Ja wybieram kawę i witam na "parkiecie " tego profilu malując niechcący .........
"grzeje " i to mocno
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Dziękuję Sławku
Pavlína Rychtarová
Krásné,děkuji Slawku,kostkovaná deka a teplé kakao je dost velká romantika,
ticho a klid ještě k tomu a nic mě nechybí.....pěkné..))
Wiki Wisla T
Dzieki Slawku.....coz wiecej mozemy dodac do tych pieknych slow...tesknota?---))))
Marta Anna C
dziękuję za pamięć w pożegnaniu z latem, dziękuję ♥
Małgorzata Arkusz
..."...jeszcze mi oczy oprawisz spojrzeniem..."... przepiękne!
Dziękuję Sławku z całego serca!
Jolanta Sztadhaus
nam słowa jędrniejsze o wirach skakanek
pośród pni błyskają jak wiewiórki rude
-przepięknie słowem splatasz ukazując nastrój
chwili, jesteś mistrzem słowa Sławuś, dziękuję
Wanda Katarzyna Favré
Przez wiersze, tam piękne słowa są.
Dobro i ciepło, miłość i nadzieja.
Wszystko czego dusza i serce chce.
Bo człowiek dla wierszy bogiem,
a wiersze jak anioły przez boga stworzone.....
Piękny wiersz Sławku, wróciłam wspomnieniami
do" Francuskiego ogrodnika" Santa Montefiore
Romans obyczajowy francuskiej pisarki.
Nastrojowa opowieść z tajemnicą, o prawie
do uczuć i sile pożądania, rozgrywająca się
na tle bujnej, angielskiej przyrody........
polecam , coś wspaniałego.
Miłego Dnia ♥♥♥
Wanda Kuligowska
"Jeszcze mi oczy oprawisz spojrzeniem z bliska pod brodę....
aż gwaszem dłoń grzeje gorące kakao" .
dziekuję za ciepłe słowa!
Iwona Bil
....dotykasz nasze dusze kobiece :http://youtu.be/uGvZKw2iO_8:)
Marta Anna C
lepiej tego ując nie można było... Sławku,
Twoja poezja nie tylko zachwyca, ale też łączy
ludzi czujących tak samo... dziękuję♥
Maria Bonna
...a więc żegnamy lato i słońce...zostawmy go trochę
na słotne wieczory i krótkie zimowe dni ,dzięki
za piękny wiersz,pozdrawiam serdecznie...
Iwona Bil
........jest z nami jeszcze jeden elf -"rodzynek" ,dla którego
Twoje słowa mają znaczenie ............
pisz więc proszę ,pisz .............
Jana Kellnerova
Pod dachem kwilenie
nam koc kraciasty dzielić na kolanach
jeszcze mi oczy oprawisz spojrzeniem..............
velmi krásné ....děkuji za chvilku snění Slávečku ***
Anna Nowosielska
...w dłoni wiodę palce ...jak wiatr )) Elfy
Margaret Pl
I prosze jak moze byc przyjemnie , wstalam,
zrobilam sobie kawke , wlaczylam komputer
i mam piekny wiersz na sniadanie
I elf sie do mnie usmiecha
Dziekuje pieknie , sliczy wiersz ..
Irena Tetlak
...a u mnie nie mniej miło (niż u Margaret PI)
chociaż już blisko wieczora;)))
pozdrawiam i dziękuje Sławku-miło znów poczytać))
Krystyna Najmoła Wegierska
wiode twoje palce w mojej dloni z lawki rozchustanej..
usmiechem powialo..
pieknie dziekuje Slawku milego wieczoru:)
Dominika Domańska
.... księżyc zniknie w buzi rozziewanej... dłoń grzeje podane kakao...piękne pożegnanie lata:)
Dziękuję z całego serca:)))
Lidia B. Borys
Najserdeczniej Dziękuję, Sławciu...
za to że z Nami jesteś, za Twoją Poezję...
i za wieczory malowane.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie.))
Janina Yash Norcott
romantyczny...na zakonczenie lata , tak na laweczce
pozostanie slad wspomnien otulony wiatrem,
dziekuje Slawku i milego wieczoru
Iwona Bil
.....:http://youtu.be/O3zaNoZmMnQ:)
Lubomira Si
♥ piękne, choć smutne.....mnie jest szkoda lata,
choć mniemam, że i o jesieni piękne czytać będę Twoje wiersze ♥
Dominika Domańska
...@Iwona Bil...Piekna nutka , wiele z nia wspomnien.
Dziekuje i serdecznie pozdrawiam . kocham elfy♥
Róża Maria Tymczuk
..."..nim księżyc zniknie w buzi rozziewanej
za klonem ....
jakim w mojej dłoni wiodę twoje palce...""...
dziekuję za ciekawe zakończenie lata Sławciu...pozdrawiam serdecznie:)
Nela Matusik
Piękny i romantyczny wieczór,pełen magicznej miłości....
a tak miłości brakuje........dziękuję Sławku
Urszula Łos
nim księżyc zniknie w buzi rozziewanej
za klonem Jaskółek na południe marslem
jakim w mojej dłoni wiodę twoje palce
z głębin werandy z ławki rozhuśtanej...
dziękuję Sławku♥
Elżbieta Kowalczyk
...gdy miłość nas spotyka,
szarość dni, gdzieś znika...znika..
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
..*
Heni Poboży
Czytam z przyjemnością... Treść zatrzymuje... bezpieczne schronienie
w kochanych ramionach,jest to takie miejsce o którym się marzy...
tak bardzo szczęśliwi są, Ci co je mają i to nie zależnie od dat
w kalendarzu...Swojej melancholii nutką, zawsze widzisz więcej,
słyszysz inaczej,bogaciej...Choć odchodzi lato,pochylając głowę...
pięknej Pani Jesieni Ty nam "słowa jędrniejsze o wirach skakanek"
opowiadaj....Dziękuję Poeto.....
Joanna Popowska
Odpowiem jak wroce @
Iwona Bil
.....wracaj ,wracaj .........Sławku
brakuje mi w tym gronie Adama Bidulki ...............
"temu efowi " Wandeczka chyba oczy zasłoniła .........
Sławomir Różyc
.. też wypatruję Yvonne .. Dobrze mieć takich znajomych
jak Adam i Wanda. Ale oni poprzez swoje wykształcenie
akademickie czują się odpowiedzialni za wyrażone tu komentarze.
Kiedy już raz uczyłaś innych, nie potrafisz zrzucić z siebie tego zobowiązania,
a pisze czasem trudniej, w nieprzewidywalnych czasach. Właśnie czasy.
Kiedy rodził się światowy kryzys pan Balcerowicz, temu zaprzeczył.
Czy to znaczy, że jest nasz profesor dogmatykiem?
Nie, jest niesłychanie odpowiedzialnym teoretykiem,
a posiadane dane nie pozwalały mu określić skali tego zjawiska. To bardzo
odpowiedzialna, choć nie gwarantująca medialnego rozgłosu postawa.
Myślę, że Wanda z Adasiem doskonale czują, że Ten poeta nie ograniczy się
do sonetów miłosnych, a i same sonety potraktuje w szczególny sposób,
jak to dotychczas czynił z innymi gatunkami poetyckimi.
Wanda i Adaś po prostu wiedzą, jakie znaczenie mogą mieć ich komentarze,
przy nieopłacalności krytyki literackiej, bo to jedynie sprawia, że krytyk się
przy tych wierszach nie pojawił i zgrabnie nie pokazał miejsc przełomu.
Bo ten prawdziwy krytyk, to przyjazny talentu strażnik, nawet tego błahego
Iwona Bil
....błahego ? .....tu się z Tobą nie zgodzę mój drogi ! Ale cieszę się ,
że masz milczących strażników swojego talentu ,których cenisz ..............
pozdrawiam Wandę ,Adama i Ciebie w ten pracowity wtorek,
który u siebie nazywam "kalkulacją"
Teresa Korzeniowska Pilecka
"....jeszcze mi oczy oprawisz spojrzeniem..."
Piękny wiersz pełen tęsknoty z czymś co przemija bezpowrotnie...wielkie dzięki Sławku:)♥
Beata Piorunowska
Kocham takie wieczory pod koniec lata. W tym sonecie przyroda jest ożywiona,
wszystko kwili,skacze,skrobie,księżyc ziewa....nostalgia i milość.
Zwykle życie ale piękne .Dziękuję za nastrój wlaśnie o tej porze co piszę komentarz.
Zatem życzę pięknych, poetyckich wieczorów tej jesieni.
Będzie malownicza jak zawsze.♥
Eva Kusinska
tyle dźwięków,tyle miłości,zwykłych spraw i uniesień wieczornych....
a to wszystko w pięknych słowach nam przekazujesz i niczym pledem,
otulasz serce moje....kocham jesień,to mój czas....
Monika Mes
I jest o Elfie : )-na życzenie p.Iwonki : ) Czarujący ten wiersz i zdjęcie !
Dziękuję ! A do kocyka i kakao Twoje wiersze . . .Pozdrawiam serdecznie : )
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Sercu memu bliskie są słowa .."koc kraciasty dzielić na kolanach".
To jest sama esencja bliskości zawarta w Twoich słowach.
Joanna Popowska
♥♥♥
Teresa Lissowska
Moje klimaty. Psy miałyby gdzie pobiegać a ja wypocząć. i te strofy ...
rozmarzyłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:15, 21 Lis 2011 |
|
|
sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
9 września 2011.
Sławomir Różyc - wróbel przed zaśnięciem
powiedz mi tylko żeś nas zapomniała
krzycz jeśli cierpliwa chce słuchać ulica
o tej porze niepokój jak na szubienicach
babskie łzy na lampach oddziela od ciała
drżącą ręką znajdzie gdzieś za zasłonkami
wywiesi niech szepczą w językach rozlicznych
o wódce kondomach w klatach okolicznych
nam mówił pajączek jeden w kącie sali
nauczył nas składać sukienki przyciasne
jak dzwonić do mamy za macanki z starym
pod materac chować co w bidulu własne
a tam jej pyszczek nad harcerskim garem
w lustrach umywalni będziemy podobne ?
myślę jaka jesteś, że sobie coś zrobię
kiedyś dwunastoletnia dziewczynka napisała list do poety
... pan to dużo pisze o kobietach. Ja też będę niedługo. Rano tęsknię za moją
mamą, wieczorem to nie umiem z tym zasnąć ...
kiedy nic nam nie dolega. Jest w miarę i nudno, mówimy potem : To były dobre
czasy. Dziewczyna szukając swojego czasu, tej nudy niemyślenia, zwróciła się do poety,
który żyje poza czasem, przerzucając przeszłe chwile w przyszłość. One zaś już w chwili
wędrówki z teraźniejszych staja się zamierzchłe. Ale jest w tej alchemii jakaś
pewność. Obrazy dobre czy złe pozostają niezmienne i daje to poczucie panowania
nad czymkolwiek
długo nosiłem ten list przy sobie. Koperta zaczęła się przecierać. Do snu kładłem
pod poduszkę szepcząc : Odpowiem Ci jutro. Jutro będę mądrzejszy. A ponieważ
nosiłem list zazwyczaj w kieszeni na piersi, mówiłem sercu .. Ale tobie nie wolno zasnąć ..
i tak powstał sonet. Urosła dziewczynka. A ja jej nigdy nie miałem odwagi do końca
napisać, co zrozumiałem mądrzejąc
dlatego właśnie pisze się czasem sonety. Nie ucieka się od prostych rymów.
Aby z potrzeby
własnej naiwności nadać naszym złudzeniom jakiś porządek. Kosiarz traw
* bidul to inaczej w slangu Dom Dziecka
Komentarze do Sławomir Różyc. Wróbel przed zaśnięciem
Maria Bonna
...smutny ten wiersz jak smutne i załosne jest życie,spełnia jednak ważne zadanie:
w swoim szczęśliwym życiu pamiętajmy ,że są bidule i dzieci,którym nie dana
jest miłość.......dzięki,serdecznie pozdrawiam...
Marta Anna C
dziękuję za pamięć w nadawaniu porządku złudzeniom♥
Heni Poboży
Dziękuję Poeto... "mówiłem sercu .. Ale tobie nie wolno zasnąć"... ..Ja...
otworzyłam list... kartka była pusta... dziewczynka, jeszcze mówić nie umiała....
Dziś... wychodząc do szkoły... mówi... zostań z Bogiem... Mamo....
Ten "sonet' napisało Życie....
Nati Nawrocka
Czasem nie warto zwlekać z odpowiedzią... czas tak szybko ucieka .. trzeba
szczęśliwe chwile rwac jak kiście winogron... zacisnąć .. aż sok pocieknie
po palcach i poczuje sie smak życia.. to moje odczucie ..
dziękuję za Twoje Sławku .. buziaki
Wanda Katarzyna Favré
Znów mieć 5 lat, zanurzyć się w szafie mamy.. Do czubków butów powciskać
chusteczki, topić się w za dużych sukienkach, pomalować się najmocniejszą
szminką, wylać na siebie pół flakonu perfum i marzyć jak fajnie być dorosłą.....
Gdy się rodzimy, jako małe dzieci pragniemy szczęścia i zabawy. Gdy dorastamy
pragniemy życia jak z bajki. Lecz gdy już nie jesteśmy dziećmi chcemy w życiu
być szczęśliwym i mieć te dziecinne marzenia wiedząc, że może kiedyś się
spełnią......Moja mama odeszła a ja miło wspominam spędzone z nią chwile,
pamiętam jak każdego dnia czesała mi warkocze ..............................................................
Dziękuję Sławku za piękno poety a mój pyszczek zostawia ślad (*-*)....
Pozdrawiam serdecznie .Miłego weekendu ♥♥♥
Małgorzata Arkusz
... Kochany Sławku ...miałam cudowne dzieciństwo; na wprost mojego domu
JEST taki Dom Dziecka... Bardzo Ci dziękuję za Twoje piękne serce!
Wanda Kuligowska
W pewnym sensie samotność to ...bidul..mimo. "W lustrach umywalni będziemy
podobne" ilu z na s nie w bidulu a przezycia podobne, wspomnienia chłodne
i te nadzieje, że pewien poeta.... dzięki Kosiarzu, wzruszenie niech jest!
Anna Rybkowska
zaskoczyłeś mnie Sławciu takim czułym wejrzeniem w dzieciństwo, tragiczne
i nostalgiczne zarazem. Ja byłam dzieckiem kochanym, ale... tęsknoty za mamą
znam, bo wyjeżdżała daleko do pracy, czekałam przez tygodnie, chociaż
inni starali się kochać za nia...))
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Pamięć dzieciństwa bywa i smutna i radosna. Każdy z nas ma mnóstwo wspomnień.
Ty Kosiarzu o dobrym sercu , przypominasz nam o DZIECKU, które w nas jest,
zazwyczaj bardzo głęboko schowane. Dziękuję.)
Anna Nowosielska
...w lustrach umywalni podobne, ale tęskniące inaczej ))
Teresa Korzeniowska Pilecka
Piękne,wzruszające słowa...znam dzieci z "Bidula" w jednym z nich siadywałam
na schodach,a one gromadą mnie otaczały i każde z nich chciało,żebym była
ich mamą...tuliłam je,ale tak naprawdę nie rozumiałam - dlaczego ja 19-latka?
 Do dziś mam przed oczami obraz tych dzieci i rozumiem,że wtedy najbardziej
potrzebowały okruchów miłości,której tak bardzo im brakowało!
Dziękuję Sławku za poruszenie najczulszych strun mojego serca ♥
Jana Kellnerova
děkuji Slávulko za sonet ..dětství -zvláštní období to jediné musíme prožít
aniž bychom
ho mohli jakkoliv ovlivnit ale ono změní nás ..... dětství nám dá
poznat
lásku rodičů ...bohužel to vždy není jen láska co pro nás dětství má :-
(....smutek
a radost ..bolest a štěstí ..to nás provází životem...........
Jasmin*
Anna Nowosielska
...jeśli cierpliwa ulica-krzycz ...spokój jak na szubienicach )
Oto wspomnienia poranione
Iza Janus
'myślę jaka jesteś' - najwspanialsza marzenia zawsze są piękne - dziękuję,
bardzo dziękuję
Beata Piorunowska
Wiem doskonale co znaczy tęsknota za mamą. Tak "myślę jaka jestś że sobie coś
zrobię"tak myślę jaka mamo jesteś . Brak mi slów by opisac co teraz czuję.
Dziękuję za poezję która tak wzrusza. Pozdrawiam ♥
Róża Maria Tymczuk
..."...pod materac chować co w bidulu własne
a tam ...."
...smutne to ...Sławciu - masz dobre i wrażliwe serce , dziękuję i pozdrawiam.
Wiki Wisla T
Dziekuje za pamiec....nie zapomnialam Was....zawsze bede chociaz sporadycznie...
dziekuje za marzenia, sa piekne ale rowniez sa takie ktore sie nie spelnily...
marzenia o milosci rodzinnej....ale dziekuje:) i pozdrawiam wszystkich:)))))
Anna Nowosielska
...niepokój babskie łzy oddziela od ciała ) Trudna, zaskakujące rzeczywistość .
Niemoc,przerażenie i myślenie...'jaka jesteś ' ? )
Janina Yash Norcott
..iten obrazek, calkiem inny od pozostalych, kocham wracac do dziecinstwa,
..iii mysle ze kazdy z nas ma jakas niedokonczona historie ktora w pewny sposob
..iiizmienila nasze zycie, uwazam ze wszystko dzieje sie dla powodu..
..ivprzez Twoja przeszlosc Slawku kreslisz piekne poematy,
..v dziekuje bardzo i zycze sympatycznego weekendu ))
Jolanta Sztadhaus
Wzruszający i smutny wiersz, bo żaden bidul nie zastąpi rodziny, dziękuję i pozdrawiam
Anna Nowosielska
...niech szepczą w językach rozlicznych ....o smutku , żalu , ulotności ...
niech powie , że zapomniała!Tylko !
Irena Tetlak
Hmm..cóż rzec? Sławku - wiersz pełen emocji, napisany po mistrzowsku
i jeszcze
to twoje słowo opowieści- całość fantastyczna - miło, że znaczników
wystarczyło dla mnie
Anna Nowosielska
Pamiąteczki...'składane sukienki przyciasne', a czas !pajączkiem w kącie spokojnie
podąża . Czas spojrzeć w lustro !
Eva Kusinska
i serce nie zasnęło,nie zapomniało....czasami trudno,mimo mądrości,
odpowiedzieć
od tak poprostu....lecz przychodzi czas,kiedy dziecko dorasta i rozumie już samo.............
Dominika Domańska
To były dobre czasy mojej dziecięcej nadziei. Tyle lat, a ona nadal żywa...
Piękny i wzruszający wiersz.
Dziękuję... Kosiarzu traw:)))) Pozdrawiam serdecznie.
Monika Anna Szmidt
Dzięki:-)
Margaret Pl
jestem pod wrazeniem tego wrobelka Wzruszylam sie i mam usmiech od ucha
do ucha jakem Wrobel Malgosia
Krystyna Najmoła Wegierska
obrazy dobre czy zle pozostaja niezmienne i daje to poczucie panowania
nad czymkolwiek..."pod materac chowac co w bidulu wlasne"
....smutne to wspomnienia i te nadzieje..
pieknie dziekuje Slawku:)
Urszula Łos
...powiedz mi tylko żeś nas zapomniała
krzycz jeśli cierpliwa chce słuchać ulica...Wzruszające pozdrawiam:)))
Nela Matusik
Gdyby można było odrzucić smutek ot tak...jedną ręką ,wspomnienia zakopać,
w rzeczywistości zawsze miłością sie cieszyć....poruszyłeś Sławku strunę wyobraźni..
Dziekuję
Yvonne Plewicka
Jesteś Wielkim Wirtuozem Słowa ...można tylko szeptem powtarzać słowo
po słowie
i choć przez chwilę zagrać z Tobą w duecie jak ta mała dziewczynka,
ktora
wiedziała, że kobietą będzie ... dziękuje Sławku, że o mnie pamiętasz
choć profesjonalistą słowa nie jestem.
Monika Mes
''A ponieważ nosiłem list zazwyczaj w kieszeni na piersi, mówiłem sercu ..
Ale tobie nie wolno zasnąć ..''Dziękuję za wrażliwe,dobre serce i wzbudzanie
tej wrażliwości u innych . .
Do współczucia drugiemu człowiekowi,kochania go.
Elżbieta Kowalczyk
sercem dziękuję....pozdrawiam wszystkich
Joanna Popowska
Wzruszajacy , smutny sonet , dziękuje
Grażyna Mardofel
,,A ja jej nigdy nie miałem odwagi do końca napisac ,co zrozumiaklem mądrzejąc''
...z TWOJA mądrośc Sławku ,za wrażliwosc z jaką patrzysz na świat i ludzi
i za niepewnośc ....
dziękuję...♥
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sławek dnia Śro 21:13, 30 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 21:06, 30 Lis 2011 |
|
|
sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
16 września 2011.
Sławomir Różyc - Pelikan
przeciągniesz się wiosną w snach o białym sadzie
już mgły rzęsami splatasz z płatkami w kądzieli
krucho im z kwitnieniem w lśnieniu futer trzmielich
prą w szyi skrzydełkiem pod kredą w nieładzie
puls soli kryształkiem to moszczem z truskawek
gęstniejesz nam w płótnach już uciekasz w włosy
przypływem w nich oddech o piórach z paproci
śnią u ramion po łodziach śnią trzepoty rdzawe
poławiacze piersi spod stu bander czarcich
ze stu burt śpiewali, z jakiej to algi oczy wykrawali
od czereśni w chmurach o dziobach rozwartych
Ci w skrzydłach wysocy, lecąc w słońce, mali
Już spoglądasz modra z nad swych ambon krągłych
drze wody nade mną, pelikan ogromny
16 września 2011.
kiedy smutno, słońcu do mnie daleko, i nie wiadomo kiedy wzejdzie nad
horyzontem. Wtedy sięgam do staroświeckich kufrów, tam drzemią myśli,
dziś kpiąco zbywane wzdrygnięciem ramion. A co z tego masz ? A jaki samochód
za to możesz mieć ?
ale już wchodzę do bibliotek ogromnych. Tam siedzą w skupieniu na kawą. Winem.
Niektórzy pala fajki obleczeni aromatycznym dymem zdają się nie zauważać. Inni
nieznacznie pozdrawiają skinieniem swych pysznych kapeluszy w piórach. Tutaj
odnajduje się rzekomo nieistniejące lądy patrząc z zaciekawieniem
na ciągle
ze świtem odradzający się ogród za otwartymi oknami ...
i taka to różnicą między komercją nęcącą feerią barw reklam i promocji,
personami prześcigającymi się w plagiatach ze znanych tytułów filmowych.
A cóż zostawia ten szumnie zwany artysta z współczesnej agencji reklamowej ?
Wybebeszone, i owszem kolorowe, oddarte z celofanu pudełko po ciastkach.
Czy wolno nam odmawiam innym ciastek ? A czy wolno nam odmówić
lasów wyciętych na te pudelka ?
a cóż zostawia minstrel składający słowa, do wydawać się może, przebrzmiałych
form ? Zatrzymuje na trwałe zwiewną efemerydą, z zarysu o świcie kwitnie
kwiat w ogrodzie. Stwarza w wartościach trwałych na rabatach Poezji
Nieśmiertelnej. I choćby dalej pomijali, Poezja rozkwitnie potrzebą
wzajemnej miłości. Zaś terminatorom finansowym wkrótce ich własna
drwina z innych skoczy do gardła. Wkrótce się okaże na ile naprawdę
opiewał kredyt, na ich samochodziki za rzekomo posiadane przez nich
umiejętności i wiedzę tajemną. Wkrótce, bo już rodzinne srebra sprzedane
przed Wami wybór o wiele prostszy. Polubić czy nie polubić zwiewne
efemerydy. Coś, co się odtwarza nieustanie od niepamiętnych czasów,
i w swym czułym i abstrakcyjnym kojarzeniu odróżnia od zwierząt. Wystarczy
jedynie zaufać jeszcze raz niepoprawnym minstrelom, a wśród nich, mam nadzieję, Kosiarzowi traw
... Miłość, Poezja, Pieniądz i Bóg istnieją jedynie z wiary w ich istnienie.
Kiedy zabraknie wyznawców znikną. I tak Pieniądz umarł w zeszłym roku ...
może to i dobrze. A może źle. Nie wiem. Nie zaciągałem kredytu ..
Komentarze do sonetu Pelikan :
Teresa Lissowska
Piękna poezja, piękne zdjęcia. Ciepło na sercu się zrobiło. Miłego dnia życzę
Grażyna Baranowska
Coz moge dodac ....Terenia napisala wszystko ....Dla mnie woda, niebo
i ptaki to symbol wolnosci ....Pozdrawiam ....
Wiki Wisla T
jak zwykle mnie zaskakujesz Slawku! serdeczne dzieki...piekne ....
pozdrawiam serdecznie:)
Yvonne Plewicka
ufam Tobie Kosiarzu traw ...zanurzam się w staroświeckim kufrze ...
tam nie ma kredytów ... tam ptak, woda, niebo i nieśmiertelna poezja ,
tam życie jest ....
Dominika Domańska
..."Poeta - ktoś, kto pragnie w jasny dzień pokazać światło księżyca"/Jean Cocteau/....
Jesteś nim..Kosiarzu traw...Poeto♥.Dziękuję za wzruszenia,"za światło
księżyca w dzień"Pozdrawiam:)))
Lubomira Si
Kosiarzu mam pytanie: gdzie stoi ten zaczarowany kufer ??? ♥ ♥ ♥
Małgorzata Arkusz
Drogi Sławku ...romantyczny Poeto ...dziękuję!
Jutro wyjeżdżam (pilotuję wycieczkę) ...czas zamknąć mój domowy kuferek
...i/a zacząć pakować walizkę...
..."kiedy smutno, słońcu do mnie daleko"...
Nati Nawrocka
Nikt za nikogo nie przeżyje życia ... ważne przeogromnie by być wiernym
sobie ... a tym samym być spełnionym... nie zaglądać do cudzych kuferków ..
tylko spełniać się w swoim i pławić w szczęściu... ot cała tajemnica..
Prawdziwa miłość... nigdy nie umiera ... ja tak sądze Sławku poeto wspaniały !!!!!!!
Teresa Korzeniowska Pilecka
"...przeciągniesz się wiosną w snach o białym sadzie
już mgły rzęsami splatasz z płatkami w kądzieli
krucho im z kwitnieniem w lśnieniu futer trzmielich
prą w szyi skrzydełkiem pod kredą w nieładzie..."
Przepiękny wiersz...dziękuję Sławku ♥
Wanda Katarzyna Favré
Twój wiersz Sławku daje dużo do myślenia....... moja malutka tajemnica ...
nie czytamy poezji dlatego, że jest ładna.
Czytamy ją, bo należymy do gatunku ludzkiego,a człowiek ma uczucia.
Medycyna, prawo, finanse czy technika to wspaniałe dziedziny,ale żyjemy
dla poezji, piękna, miłości........... Bardziej rozsadnie byłoby powiedzieć,
ze pieniadze sa w zyciu wazne i potrzebne, ale na pewno nie najwazniejsze.
Na pewno latwiej sie zyje z nimi niż bez. Ale czy latwiej znaczy szczęśliwiej ?
Dziękuję za piękny wiersz , za Twoją poezję w której tyle ciepła i dużo
miłości....niech słońce w dzień świeci a księżyc nocą
...pozdrawiam ♥♥♥
Monika Anna Szmidt
Sławku dziękuję bardzo....bardzo cudowne....
Maria Bonna
...tęsknimy do dawnych czasów,kiedy krzykliwe reklamy nie przesłaniały
nam piękna otoczenia ,do rozmów o zmierzchu i świcie,do kuferka pełnego
tajemnic.....piękny wiersz i zdjęcie,dziękuję i serdecznie pozdrawiam.......
Anna Nowosielska
w snach o białym sadzie...oddech o piórach paproci ) Zwiewny , liryczny
tekst o soli pulsującej też
Jolanta Sztadhaus
piękny wiersz Sławku, a Twoje przemyślenia pod wierszem, są bardzo
trafne i bliskie mojemu sercu, ileż w tym prawdy, i ufam Kosiarzowi traw
Jana Kellnerova
není co dodat Slávulko ... opět tak krásný verš ...když je člověku smutno
a těžko od života rád se dívá a vrací do svých vzpomínek a čím jsme
starší ,tím více nacházíme různé drobné vzpomínky ,které jsme dříve
ve svém mládí přehlédli...potěší naše srdce a duši ......
děkuji Slávečku také ten kouzelný kufr otvírám***
Anna Nowosielska
sięgam do staroświeckich kufrów, kiedy smutno i źle W bibliotekach
ogromnych nieistniejące lądy, piórka, kapelusze, pudełeczka...
Reklamy
i promocje, ale na rabatach 'kwitnie poezja' Istnienie- jedynie
z wiary
w istnienie !..................... ( trudny to kawałek myśli zebranych )
Eva Kusinska
utopić troski w wodzie,wzbić się marzeniami wysoko i wolności ,niczym
ptak zaznać....żyć w zgodzie z naturą,wszak jesteśmy jej częścią....
i w zgodzie z sobą samym....
Anna Nowosielska
rzekome posiadanie...samochodzików (na kredyt) umiejętności (chwilowych )
i wiedzy tajemnej.Pozostanie drwina własna, która skoczy do gardła.
Rodzinne srebra już sprzedane, więc co pozostaję ? ... staroświeckie
kufry, wspomnienia, PAMIĄTECZKI zasuszone...trzeba polubić- to , co ulotne .
Efemerydy )
Janina Yash Norcott
..ciekawe czy pelikan zlowil rybke !! szukanie w zakurzonych kufrach
to tak jak w naszej pamieci, wiersz przyszlosci, moneta nie wazna, ...
bylam dzisiaj nad morzem i slowa moje ukladaly sie w rytm fal, ich kolor
blyskal luska ..az uciekla , dziekuje Slawku za pamiec i milego popoludnia
Irena Tetlak
"minstrel składający słowa" ...umiejętność niebywałą posiadłA ten wiersz,
te słowa pięknie złożone są niesamowite w swym kunszcie i mądrości
A ...agencje reklamowe wymiękają- przy Tobie Kosiarzu traw - wszystkie ))
dziękuje za to wyróżnienie -przeczytałam z wielka przyjemnością ,
pozdrawiam Szanowny Sławku
Margaret Pl
Pan Slawek tak pieknie dobiera slowa Dziekuje za pamiec , i pozdrawiam
ze slonecznego miasta
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Dziękuję pięknie.Pozdrawiam Slawku bardzo ,bardzo serdecznie.))
Urszula Łos
...od czereśni w chmurach o dziobach rozwartych
Ci w skrzydłach wysocy,
lecąc w słońce, mali...
Dziekuje Sławku ,pozdrawiam serdecznie:))
Krystyna Zaleska
Chcialoby sie zanurzyc w kufrze pelnym mysli ,jasnych i mrocznych,
zawsze prawdziwych w swych sennych zjawach i wyobrazeniach.
Kufrze
pelnym nadziei na istnienie rzeczy nadprzyrodzonych ,bez ktorych nie ma
wiary i dla ,ktorych ona jest jedyna sluszna wykladnia.Dzieki Kosiarzu
Traw za nieoprzemakalne widzenie swiata...jak dobrze z Toba slyszec
niewypowiedziane slowa i widziec rzeczy nieistniejace..x
Anna Nowosielska
...wybebeszone i odarte z celafonu...wspomnienia artysty z agencji
reklamowej . Artysta w' szumnej szacie' słów -sztucznie brzmiących.
Jeśli nie ma chleba, jedzcie ciastka!
Heni Poboży
Zawartość w kufrze,jest śladem naszej obecności... Tu, na chwilę
zatrzymuje się czas...By... z zamkniętymi oczyma przywołać wspomnienia...
i niczego nie żałować... bez,"być może" bez,"gdybym wtedy" bez,żalu
i trwogi...Powroty do przeszłości bywają czasami bojaźnią przed NOWYM,
gdy kończy się pewien etap w życiu a zaczyna drugi.... ciekawszy???
"śnią u ramion po łodziach śnią trzepoty rdzawe " Dziękuję..........
Elżbieta Kowalczyk
wiara czyni cuda..nadzieja,jednak nie jest matką głupich..
wrażliwość
jest bezcenna.../dziękuję całuję
Joanna Popowska
z tym kredytem to dobrze Twoja Poezja napewno bedzie Niesmiertelna ***
Wanda Kuligowska
'przeciągniesz sie wiosną w snach o białym sadzie...przypływem w nich oddech..."
staroswieckie kufry, w których dzrzemia myśli! to piękne słowa.. tyle w nich
zawartych mysli, wspomnień i ....postrzegania Świata z tymi dobrymi
i złymi aspektami! Jakież by ONE nie były.. Ty Kosiarzu wiesz najlepiej!
Dzięki ,miło mi czytać wszystko o czym piszesz!
Dajesz wiarę i....ukojenie duszy!
Róża Maria Tymczuk
.."kiedy smutno, słońcu do mnie daleko, i nie wiadomo kiedy wzejdzie
nad horyzontem. Wtedy sięgam do staroświeckich kufrów, tam drzemią
myśli, dziś kpiąco zbywane wzdrygnięciem ramion. A co z tego masz ?
A jaki samochód za to możesz mieć ? "...robię się refleksyjna...
dziekuję Sławciu - pozdrawiam:))♥ ♥ ...
Krystyna Najmoła Wegierska
smutno..wtedy siegam do staroswieckich kufrow tam drzemia mysli:
prawdziwa milosc ..nigdy nie umiera..Stwarza w wartosciach Niesmiertelnej
Poezji..pieknie dziekuje Slawku.pozdrawiam..
Nela Matusik
Ach wzleciałam ,z pelikanem w zawody ponad rzeczywiste tchnienie
i upadłam na tyłek,w życiu tak się dzieje:)Kosiarzu traw obdarowujesz
nas swoim talentem,swoją wrażliwością i miłością ,dlatego nie płacz
z deszczem na spółkę,pozwól nam Twój tomik położyć na półkę
Pozdrawiam serdecznie i mimo deszczu pozdrawiam słonecznie:)
Monika Mes
''..a cóż zostawia minstrel składający słowa, do wydawać się może,
przebrzmiałych form ? Zatrzymuje na trwałe zwiewną efemerydą, z zarysu
o świcie kwitnie kwiat w ogrodzie. Stwarza w wartościach trwałych
na rabatach Poezji Nieśmiertelnej. I choćby dalej pomijali, Poezja rozkwitnie
potrzebą wzajemnej miłości.''Własnie i tak niech zostanie : )
Dziekuję Sławku : ) Jest piękna jesień ale ja juz zatęskniłam do wiosny ''
Anna Nowosielska
...i to nieustanne odtwarzanie czegoś. Istnienie jest tylko z wiary...
w Istnienie! Czy formy przebrzmiały/...kredyty spłacone,pieniądz umarł.
To raczej w tamtej przestrzeni - niemożliwej tutaj .
Marta Anna C
lubię i cenię zwiewne efemerydy za tę zwiewność a zarazem odporność
na wszędobylską komercję, dziękuję Sławku, bezcenne...♥
Anna Nowosielska
Poezja potrzebą miłości ,obecnie w komercji wyłącznie miłość ukrywana.
Powroty, one są możliwe. Polubić trzeba zwiewne efemerydy, Tę ulotność
wszystkiego !
Beata Piorunowska
Jeśli mam wrażliwą duszę to nie przechwyci jej komercja ani reklama.
Poezja jest ponadczasowa ."drze wody nade mną pelikan ogromny"
czuję piękno
natury,sztuki, poezji. Dziękuję za cudny sonet i piękne przemyślenia.
Pozdrawiam♥
Anna Nowosielska
...poławiacze piersi, drży woda...czujemy te drżenia w ciele, myśleniu
i w czasie tykającym. Człowiek to czas ,a życie nie jest zależnie od jego
mienia. Ulatywanie w czasie...
Teresa Weickinger
Cudowne wiersze no i to zdjecie, jednorazowe, piekne
Grażyna Mardofel
,,Poezja rozkwitnie potrzeba wzajemnej miłości'' .... Ja tez w to wierze
Sławku !!! Bardzo wazne jest to co piszesz - dlatego pragnę Ci podziękować
i powiedzięc ....dobrze ze jestes !!))*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:11, 05 Gru 2011 |
|
|
sławek
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
18 września 2011.
Sławomir Różyc - Szafran
ostrzy jesień siekiery po piersiach złocistych
snuje dymy ze ściernisk tam gdzie lądom w pianie
zdarza się cofnąć w różu i szkarłatem wstaniesz
wprost z brodzika na rżysko w dwóch słońcach soczystych
usta z różą chcesz mierzyć co wytrwalsza w szeptach
gdzie palcami przez owal warg mam zbłądzić ospale
zwlekam jakbyś konturem miała pojmać palec
czy Ci z rankiem o wiośnie marzy się w torebkach ?
w białej gdzieś zaradniejsza masz do powiek cienie
już z szafranem na palcach już jesień w lusterkach
gdzieś po rzęsach dopala malw skruszałe tchnienie
one w czarnej bo gorzkość to zamsz zapamiętał
znów w pomadkach szukałaś wargom się marzyło
bławat z sutków szkarłatem wschodzące łuczywo
tak mi się zamarzyło zrymować Kobiecość porami roku, ale bardziej podług naszej
sekretnej tu rozmowy, co się logice wymyka, i echem szeptu jakoś tam zapada do was
między słowami
niech się namiętny w swoim locie i pragnieniach Pelikan połączy z zastygającym
w swym jesiennym pięknie, a spragnionym czułości Szafranem
zaś styczniowy i prawie krystaliczny słowik niech przeniknie z początkiem
lata, tam między Malwami, niech z jaskółeczką się ściga strącając krople
letniego deszczu
potem ujawnimy pogodna jesienną pieśń troszkę o przemijaniu, a nieco
o zachowaniu radości w tym dojrzałym jesiennym przemijaniu o posrebrzanych
skroniach, pisaną
potem już prawdziwa żeglarska balladę, bo zawsze mi w naszej przetykanej
pszenicą i makami poezji brakowało pieśni morskich
potem potem potem ... nie mam kochani czasu rozglądać się ani prosić o życzliwość
wydawców, i czasu szkoda przeciekającego przez palce, bo skąd wiadoma ile mi
jeszcze tych chwil pozostało
zatem dziś Szafran i braterskie pozdrowienie. Bo jesteście tu najwierniejsi
i dzielni jako Dziesiąty Rzymski Legion ... Ave ! Kosiarz traw
Komentarze do sonetu Sławomir Różyc. Szafran :
Jadwiga Andersson
Słowa czytane w poezji są odbiciem serca i duszy. Płyną jak melodia dźwięczna.
Bardzo pięknie Pan pisze,wyraża swoje myśli,uczucia i pragnienia. Miło spędziłam
czas czytając Pana wiersze ... Dziekuje i pozdrawiam.
Wanda Kuligowska
" usta z różą chcesz mierzyć co wytrwalsza w szeptach gdzie palcami przez owal
warg mam zbłądzić..." jak zawsze piękne, i ten Szafran!! Dziekuję!!
Maria Bonna
....piękny i mądry wiersz,o życiu i przemijaniu,o wiecznej tęsknocie.....
wielkie dzięki i serdeczne pozdrowienia.........
Marta Anna C
dziękuję za obudzenie we mnie jesieni, tak piękne...
Krystyna Zaleska
Mieszaja sie westchnienia z uczuc uniesieniem,sciga sie mysl przelotna z marzen
zagubieniem ,a wszystko to gdzies na granicu obledu
niewypowiedzianych,
a uslyszanych slow.....budzisz we mnie tkliwosc szalona Slawku
Teresa Lissowska
Pięknie zrymowana kobiecość z barwami por roku. Piękne zdjęcie. Bardzo dziękuję.
Jolanta Sztadhaus
pięknie odzwierciedlasz uczucia, Twoje słowa są jak piękna muzyka, której można
słuchać bez końca, dziękuję Sławku
Anna Wojciechowska
...nie przepadam za jesienia...ale po tych pieknych slowach patrze na nia inaczej,
przez siebie...dziekuje za otwarcie oczu moich...
Heni Poboży
Swoje Serce,cale w wierszu zostawiasz...nastrajasz...malujesz kolory...
miłość i tęsknotę wyróżniasz najwyższą barwą i żarem... Kompozycja, piękna...
Melodia kolorów życia i ta subtelność metafory... życie i jej jesień.... Czasem
świat pokrywa gęsta mgła,jednak gdzieś dalej... jest promyk,którego taaaak
szukamy.... Dziękuję za słowa które bardzo mnie wzruszyły....
Dziękuję za Wiersz....."Jesienny Poeto".....
Anna Nowosielska
ostrzy jesień,snuje dymy , gubi jasność ,dopala malwy....)
Nieśmiertelne SUTKI w wielu tekstach zaklęte...
Joanna Popowska
Piekny !
Janina Yash Norcott
..ile tych chwil jeszcze pozostalo by slowa o jesieni uniosly sie nad zima roztopily
sie w wiosennej teczy i zaglebily w otchlani lustra wody zeby ujrzec topniejace sie
na morzu uczucia dotyku ciala, sercem wynurzyc sie z glebin i ujrzec znowu lisc
jesieni, Slawku zawsze zostawiam Twoj wiersz na deser, dodaje mi smaku zycia ))
Teresa Korzeniowska Pilecka
"...w białej gdzieś zaradniejsza masz do powiek cienie
już z szafranem na palcach już jesień w lusterkach..."
Zachwycający wiersz...Twoje słowa Sławku dotykają duszy i serca...dziękuję
Anna Nowosielska
dojrzałe jesienne przemijanie...kusi
Hanna Bulgarski
Tak - kusi ..Bardzo dziękuję. Wzruszający wiersz. Pięknie o kobiecości.
Wanda Katarzyna Favré
Niech każdy dzień... będzie dla Ciebie...bajką... powieścią, której autorem...
jesteś...właśnie Ty... niech scenariusz jej będzie... najcudowniejszym snem...
i magią którą masz w sobie... Niech ona swym blaskiem...rozjaśnia ciemność
trudnych dni... Odnalazłeś w sobie... źródło...które jest Twoją potęgą...
To ono sprawia... że każdy z nas jest wyjątkowy.Dajesz nam możliwość
spełnienia marzeń ...utkanych barwami wiersza, a życie w Twojej poezji...
jest tak fascynujące.... Kocham Twoją twórczość Sławku .... ...a po jesieni ..
przyjdzie pani zima po zimnie wiosna po wiośnie lato !!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie ... mój dzisiejszy kwiat to krokus ... ma w sobie ciepłe barwy szafranu
Pavlína Rychtarová
Děkuji - Slawomíre
Nati Nawrocka
"znów w pomadkach szukałaś wargom się marzyło
bławat z sutków szkarłatem wschodzące łuczywo"...
oj umiesz rozpalić nie tylko duszę ale i zmysły buziaki poeto !!!!
Irena Tetlak
Jesteś niesamowity Sławku...skoro jest wena - to faktycznie musisz pisać
a nie marnować cenny czas na szukanie wydawców- prawidłowy kierunek
drogi...ale droga twoja jeszcze długa więc gdy wena zwolni to i czas na rozmowę
z wydawca musisz znaleźć!
Tom wierszy - pod tytułem O czułości jak szafran gorącej!!!
Eva Kusinska
słowa brzmią, niczym hymn do bogini....jak cudnie być kobietą
Dominika Domańska
Poeto..Kosiarzu traw...Ty potrafisz wlać w serce przyjemne uczucie,co ciepłem
swym ,nawet styczniowy lód roztopi....Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie
Jana Kellnerova
překrásně popsaný podzim ... děkuji srdečně za verš Slávulko *
Malgorzata Frydrychowska
Panie Slawomirze...jaka dusze musi miec poeta piszacy tak pieknie o kobietach,
radosci, jesieni,przemijaniu...dziekuje
Krystyna Najmoła Wegierska
Pelikan w swym jesiennym pieknie..a pragnieniu czulosci jak szafran..
piekne
polaczenie kobiecosci z barwami por roku..z glebi serca dziekuje Slawku..
duzo zdrowka:)
Monika Anna Szmidt
Dziękuję Sławku jak zwykle balsam....
Urszula Łos ...
usta z różą chcesz mierzyć co wytrwalsza w szeptach gdzie palcami przez owal
warg mam zbłądzić ospale... Dziękuję Sławku:))
Margaret Pl
Piekny , zlocisty cieplutki wiersz Dziekuje pieknie zycze kolorowej jesieni
Joanna Wojcik
cóz rzec dla tak wonnej liryki słowa , melodia w namiętności skryta ,kobiecość
w kolory rózu , szkarłatu spowita , hmm...tęsknota w porach roku woalem
mgliście emocje spowiła , soczystość słów ,wiesz Sławku ,że czytam pomiędzy
słowami , widzę w obrazach , pięknie napisane , można zanurzyć sie w słowach
i powoli strzpać sen z powiek.... ale chyba bardziej wolę marzyć ....
piekny wiersz ....ciepło pozdrawiam:)
Elżbieta Kowalczyk
dosłowna wrażliwość.. tu i teraz, pachnąca wiśnią , liściem..itd../* dziękuję
Anna Nowosielska
...zrymować kobietę porami roku...o przemijaniu i zachowaniu radości,
srebrnej radości...sekretna rozmowa jesieni pełna ) Szafranowo i jasno,
ale nostalgicznie.
Nela Matusik
Dziękuję Sławku:) To bardzo miłe,że mogę brać udział w podróży piękną
poezją pisanej,schowam się w kąciku ciepła Twoich słów i wtulę w poduszkę
pełną marzeń Pozdrawiam serdecznie:)
Grażyna Baranowska
Dziekuje Slawku ... piekny, cieply, jesienny wiersz ....
Iza Janus
piękny ! bardzo dziękuję
Yvonne Plewicka
nie znam słów by wyrazić zachwyt nad muzyką wiersza ... moje barwy, jesienną
jestem kobietą o posrebrzanych skroniach ...
pozwól, że podziękuję http://youtu.be/O10a3Pjkm4Y spacerem przemijania ...
CHEEK TO CHEEK.wmv
www.youtube.com
Dobrodziej-Bargagna Eva
Piekny poczatek jesieni:D
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Pięknie dziekuje Ci Kosiarzu traw,za wspaniały aromat jesieni. Wróciłam dzisiaj
do miasta, ze stron cudnie jesienią pachnących.....a tu wspaniała niespodzianka.
Serdeczności do Ciebie ślę
Monika Mes
Śliczną mamy jesień : )A teraz podziwiając jej piękno w głowie będzie również
Twoja poezja :''już z szafranem na palcach już jesień w lusterkach
gdzieś
po rzęsach dopala malw skruszałe tchnienie'' . . . Dziękuję : )
Małgorzata Arkusz
piękny erotyk Drogi Sławku ...dziękuję !
Hanna Bulgarski
Piekny bardzo.
Andrzej Augustyniak
Dziękuję bardzo
Anna Nowosielska
dymy ze ściernisk...ostrzy jesień...))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:30, 15 Gru 2011 |
|
|
Policja Biblioteczna
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
Sławomir Różyc - Słowik
spotkałem Cie może jeśli poznać można
pierwsze drgnienie wiosny w skostniałych poręczach
śnieg pod podeszwami śnieg z porcelan w chrzęstach
w papier krok przechodził a nocy z ostrożna
czerń rozchylając po styczniowych chustach
o siwych jaśnieniach z rąk jej słowik mały
w swych ariach na sople nie do końca szklany
kiedyś mnie mijała już lśnił Ci na ustach
a most tam był pełen warg po mej stronie
sny od jarzębin niosłaś na wysokich słupkach
skrzył Ci brokat włosy noworoczne wronie
na zielono w oczach powiedziałbym w nutkach
a że słowik drzemał to mój głos na nitce
brzask co rzęsy trącał odtajał Cie z lipcem
najpierw słowo dla poezji straszne : Cenzura ! Otóż nie mogę dodawać znaczników
do wierszy i zdjęć w ... z mgieł wilgotny twój warkocz zaplotę ... sprawdzałem
również pozostałe albumy ...
odsyłają Kosiarza do Pomocy Fb gdzie jestem poinformowany że w związku z naruszeniem
norm i nagości i rozpowszechnianiu substancji odurzających ...
nie zamierzam nawet się do tego odnosić, zamieszczam następny sonet i doskonale
zdajemy sobie sprawę, że nie ma tu treści naruszających normy społeczne ..
zdarzyć się może może też, że będzie to ostatni sonet i zdjęcie jakie uda mi się
opublikować ...
mógłbym się skarżyć na złośliwość odbiorców, bo właśnie powstaje na przykładzie
innych i moim jak łatwo w Facebooku pomówieniem zablokować wszelkie twórcze działanie ...
i tak z bezmyślności rodzą się mroku średniowiecza. Jałowa szarość. Cenzura
na wiersze o porywach serca ... kto by pomyślał ...
Komentarze do Sławomir Różyc. Słowik :
Bożena Misiak
całe szczęście , że jesteś i do tego wz-ka , caluski
Jolanta Sztadhaus
Piękny wiersz jak zawsze, uwielbiam Cię czytać i smuci fakt o którym wspomniałeś, może to chwilowe,
bo FB ciągle coś zmienia i czasami zawiesza się, pozdrawiam
Wanda Kuligowska
"a że słowik drzemał to mój głos na nitce brzask co rzęsy trącał odtajał Cię z lipcem" Dziekuję! Ci co serce
mają niech są z Tobą, ja jestem i dziekuję, że mogę uczestniczyć w tak pięknej POEZJI. U W I E L B I A M!♥♥♥
Anna Wojciechowska
...milosc-jak drgnienie wiosny...
Wanda Katarzyna Favré
Sławku Twoje wiersze czytam z ogromną przyjemnością, są naprawdę piękne. W nich się czuje Twoje
odczucia i pisane są sercem, Dziękuję, że jesteś i że dzielisz się swoją twórczością z nami.
Gdyby dziś jeszcze istniał Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, to administratorzy Facebooka
przyjeżdżaliby na szkolenia do Warszawy. Polityka cenzurowania treści w największym na świecie serwisie
społecznościowym jest nielogiczna, niespójna i nie wszystkich obowiązuje Pozdrawiam serdecznie Poetę ,
życzę Miłego Dnia *****
Maria Bonna
...".cenzura na wiersze o porywach serca"nie do pomyślenia....pokrętny i obłudny byłby ten,kto chciałby
to zniszczyć,przecież mamy prawo do przeżywania piękna....i zawsze tak było, jesteśmy z Kosiarzem
na dobre i złe.......serdeczne dzięki za piekny wiersz i równie serdeczne pozdrowienia....
Anna Nowosielska
!głos na nitce i spotkanie, sny od jarzębin....czułe te frazy, tęsknoty pełne ,lirycznie utkane .Tylko ta czerń
ze słowikiem nieszklanym .
Teresa Korzeniowska Pilecka
"...skrzył Ci brokat włosy noworoczne wronie
na zielono w oczach powiedziałbym w nutkach..."
Urzekający wiersz,pełen ciepła,miłości i wrażliwości!!
Wierzyć się nie,że cenzura ma jakiekolwiek zastrzeżenia,to byłoby całkowicie bez sensu,a przy tym niezgodne
z zasadami cenzury!!!Mam nadzieje,że to tylko pomyłka i wszystko się wyjaśni w niedługim czasie!!
Bardzo dziękuję Sławku za ten piękny wiersz ♥ pozdrawiam...
Jana Kellnerova
sny od jarzębin niosłaś na wysokich słupkach
skrzył Ci brokat włosy noworoczne wronie
na zielono w oczach powiedziałbym w nutkach
a że słowik drzemał to mój głos na nitce
brzask co rzęsy trącał odtajał Cie z lipcem
................kouzelný verš Slávečku děkuji ***.....je mi líto co se děje na fb ... jejich nesmyslné blokace
a neustálé zasahování znepříjemnují život.... tyto krásné chvíle u tvé překrásné poezie musí zůstat pro
nás všechny zachovány ...
Eva Kusinska
tak piękny ,jak śpiew słowika....cieplutki jak słonka promyki i pełen miłości...z przyjemnością przenika
zmysły...mam nadzieję,że to tylko złośliwośc rzeczy martwych lub chochlik jakiś psoci;)
Irena Tetlak
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Ciebie i Kraków
Anna Nowosielska
to niedorzeczność z tą cenzurą
Sławomir Różyc
.. ale to niestety prawda Aniu mogę zdjęcia edytować coś dodać poprawić ale nawet jeśli są znaczniki
nie mogę nikogo dodać jeśli zdejmę znacznik pomniejsze ich liczbę .. ciekawa forma presji .. ale takie
już jest polskie wydanie Fb .. nie jednemu tu zastrzeżono jego własny film np. z zawodów sportowych ..
zauważ nowi uczestnicy z części aplikacji i paneli na profilu rezygnują
Dominika Domańska
.....brzask co rzęsy trącał odtajał Cie z lipcem .... Ja też odtajałam z lipcem.../takie osobiste/. ♥ Bardzo
dziękuję za ten piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)A z tą cenzurą to jakaś niedorzeczność!!
Joanna Popowska
Dziekuje wiersz naprawde urzekajacy
Margaret Pl
A prawda i piekno pomiedzy wierszami pisana ... Hmm widocznie ktos na jej widok ma uczulenie ...
Dziekuje , serdecznie dziekuje za piekne wiersze
Joanna Popowska
♥
Janina Yash Norcott
jalowa szarosc...niech im bedzie, nie zaglebiaj swej mysli kosiarzu traw,..poem cudowny az slowik chce
wyspiewac swoja dole.Bardzo mi sie podoba to ujecie 'a most tam byl pelen warg po mojej stronie',
co za wyobraznia !! dziekuje i zostawiam dotkniecie jesienne na slowiku. ))
Adam Wanda Bidulka
Fajny,subtelny erotyk. Konwulsjami cenzury nie przejmuj się. Mechaniczne są. Raczej.
Ewa Trzeciak
Pięknie dziękuję,że mogę czytać ten urokliwy wiersz,kto by pomyślał.....nie,ja nie wierzę.....
Ewa Greg
Jak bardzo dzisiaj jest potrzebne mi...słowa..Twoje mysli, strofy, czar miłosci słowicze trele i te mosty ...
zaraz ?? zlipcem hm, swiat ujrzalam Ha! gdzieś drogę do zycia, słowik?? był skowronek...ech zbyt wiele mysli.
Dziękuję za nie ,mój panie,,, ot tak dla rymu, sorki jakos mnie poniosło. Pozdrawiam:)
Krystyna Najmoła Wegierska
''sny od jarzebin nosilas na wysokich slupach"piekne ujecie dziekuje ze jestes i dzielisz swoja tworczosc
z nami Slawku..i kto by pomyslal Cenzura na wiersze..nie do wiary!!!
Yvonne Plewicka
rodzą się mroku średniowiecza... kto by pomyślał ... ale na razie cieszmy się poezją Poety.....tak piękną
i doskonałą w formie, że nawet automat FB to docenił i odurzony wydaje wyroki.
Pavlína Rychtarová
suprové,velmi zajímavé,děkuji Slawku za označení.........
Grażyna Baranowska
Dziekuje Slawku za nastepny piekny wiersz ...no i coz prosimy o wiecej ....
Nela Matusik
Mam nadzieję,że to jest jedna wielka pomyłka. Cenzura?A może złośliwość rzeczy martwych?Dziękuję
Sławku za oznaczenia,za Twoją poezję,wzruszającą i pełną miłości i ciepła.Nie poddawaj się
Róża Maria Tymczuk
.."spotkałem Cie może jeśli poznać można
pierwsze drgnienie wiosny w skostniałych poręczach .."..dziękuję Sławciu:)..z tą cenzurą to jakieś nieporozumienie
...no ale cóż....nie przejmuj się, przecież masz NAS:))..pozdrawiam:))
Elżbieta Kowalczyk
"i tak z bezmyślności rodzą się mroku średniowiecza. Jałowa szarość. Cenzura na wiersze o porywach
serca ... kto by pomyślał ..."
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
*!............
Monika Mes
Bardzo dziękuję -cudny wiersz,pełen romantyzmu i uroczych słów ! Jak można go cenzurze poddawać ?
Jesli ktoś faktycznie złosliwie donosił ,to w jaki sposób fb to sprawdza ? Chyba w ogóle !
Nati Nawrocka
CHCĘ !!!! ODURZAĆ !!! ..))) się Twoimi wierszami !!!! FB zwariowało.. jestem w grupie ( ktos mnie
dodał... tam to dopiero nagości !!!!!)
'na zielono w oczach powiedziałbym w nutkach"... mów do mnie w nutkach ... proszę ...
Małgorzata Arkusz
serdecznie dziękuję Drogi Sławku ...przepiękne, tkliwe, liryczne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Policja Biblioteczna dnia Pon 22:21, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 22:20, 26 Gru 2011 |
|
|
kup_mi_włoskie_buty
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Sławomir Różyc. Justyna. Facebook. Nlog. Erotyki |
|
|
24 wrzesień 2011.
Sławomir Różyc - Malwy
o czym szepczą malwy chatce z Jaskółeczką w sieni
gdzie się plącze ciastem pachnie w mące minki przetrze
to kołysząc w piersiach ciepłych obie dopij, Wietrze
w blasze potrzyj brzoskwiń meszek niech sutki rumieni
czy zdążymy wraz ze szpaczkiem dopaść jagód w lesie
czy on sierżant z krągłym brzuszkiem płynął od czereśni
na agrestach siadł przed burzą w łodyżkach orkiestry
dzwoni w krągłe co czerwieńsze w dziobie sznury niesie
lecz ty w ustach od porzeczek jędrniej koral wieszcząc
z piskiem czmychasz w puzon burzy błyskając piętami
malwy tobie w swych fartuszkach udami szeleszcząc
w kosmyk jasny splatasz wiśnie z uszkiem nad blachami
będziesz nucić w aromatach na deszcz na siąpanie
już żelazkiem w śpiewie krople w parę postrącane
Komentarze do wiersza Sławomir Różyc Malwy :
Lubię to 34.
Komentarze 54.
Anna Nowosielska
Ciastem pachnie i malwami mówiącymi, wszelkich owoców dostatek, te cudne sznury czereśni, korale,
rumiane sutki...brzoskwiń ) ...wyłapać trzeba kolory,zapachy i nucić o aromatach wonnych .... Piękny !
Jana Kellnerova
Slávečku ...překrásný obraz jsi namaloval svými slovy,tak jemné a barevné je Tvé plátno ,je malováno srdcem
myslím ,že tento obraz patří na výstavu mezi díla starých mistrů.........................děkuji Ti za krásný verš ***
Kasia Catherine
Dziękuje;)
Anna Wojciechowska
...ach...ile tu milosci i erotyzmu...pieknie...
Anna Nowosielska
)...jednak nie zdążymy ,szpaczek uprzedzi nas,sznury niesie co czerwieńsze , szybciej dopadł....
malowany utwór -także ruchem ...
Beata Piorunowska
Po prostu uśmiech na mej twarzy gdy czytam ten sonet i oglądam obraz,dla mnie malwy to symbol naszej polskości,
piękne i majestatyczne,spoglądają w niebo.Dawniej zaglądaly do chat i opromienialy smutny i biedny los polskich chlopów.
Dziękuję,to jest piękne ♥ ♥ ♥
Krzysztof Piotr Pawel Starzecki
SLAWKU SUPER...
Jolanta Sztadhaus
Dziś już mało się widzi malwy przy chłopskich zagrodach, a szkoda...może by coś wyszeptały..
Dziękuję Sławku, piękne .
Wanda Katarzyna Favré
Piękny obraz Jana Stanisławskiego " Malwy w słońcu " Twoja cisza, to poezja utkana o świcie,
w diamentowych kroplach po trawie się snuje....
Nie zagadaj chwili, nie zagadaj wiersza,
nie trzeba słów wiele, żeby sens zrozumieć,
błyszczą jak brylanty te, co najważniejsze,
zanim myśl zaniknie w ich bezładnym tłumie ..... .....porozmawiajmy wiosną jak jaskółki na drucie, czyszcząc sobie piórka .
Dziękuję Poecie za ranne zaproszenie do wspólnego czytania .... pozdrawiam Sławku i buziaczki zostawiam ♥♥♥
Janina Yash Norcott
ten obraz chatki pachnacej maka i czeresniami topi sie w slowach smaku koloru jesieni , cieplo pieca rozgrzewa serce i dusze
,,,pieknosci Twojej poezji Slawku, dziekuje i zycze milego weekendu
Ewa Greg
Piekny obraz, cudownie opisany.Mam i ja swoja malwe, rosnie na moim dachu cudna i wytrwała, wiatrom sie nie daje,
deszcz spragniona spija . Mnie sie ten obraz, nie wiedziec czemu skojarzył z piosenka Ewy demarczyk ,,Groszki i róże,,??
Już wiem , sa tam zaczarowane malwy ...http://youtu.be/PriZTsN_oSI.Dziekuje za cccudne wrażenia.
Joanna Popowska
oj jaki piekny wiersz i te malwy .... Dziekuje
Maria Bonna
......dzięki za piękny wiersz i obraz,którego nie znałam,a który tak bardzo polski,ta drewniana chata i malwy.Próżno szukać
takich miejsc na dzisiejszej wsi,choć w kaszubskiej wiosce niedaleko Karwi widziałam chatę plecioną ze słomy / checz /w końcu
lat osiemdziesiątych. Teraz pozostały skanseny.Serdecznie pozdrawiam ......
Anna Nowosielska
wspomnienia aromatów ...w deszczowe chwile
Henryka Poboży
Gdzieś, daaaaleko za wsią... taki piękny, sielski widok... nie tknięty ręką przemysłu.....Malwy... wspaniały temat polskich Artystów
Malarzy i nie tylko.... w Twoim Sonecie,Matka Przyroda i Ty Poeto... malujesz cieple barwy w promieniach Słońca.... i teeeen zapach.....
Dziękuję....
Nati Nawrocka
Zapachniało latem..)
Anna Nowosielska
...inadal pachnie...nuty deszczu nad nami
Eva Luc
swojsko,sielsko,czarownie i zapachem upajający....pięknie:))
Anna Nowosielska
Musimy zdążyć pochłonąć wszelkie zapachy ,malw, agrestów, czereśni...) dzwonią, niosą ,wiszą wokół -czerpać garściami,
sobą. Malwy niech szeleszczą udami...Tylko kolory umykają jesienią !
Monika Anna Szmidt
Miłość, ciepło....balsam........dziękuję..))
Ewa K. Trzeciak
Wielkkie DZIĘKUJĘ....Pięknymi słowami uzupełniłeś ten cudny widok ..i już sama nie wiem z jakiego powodu mnie wzruszają...
Pavlína Rychtarová
-----děkuji Slawomíre,opět jedna s tvých krásných básní,které jen ty dovedeš,je v nich vše............díky...)
Ewa K. Trzeciak
za zmartwienia......./
Wiki Wisla T
sa jeszcze ludzie, ktorzy potrafia dostrzec piekno naszej natury, cudownej przyrody, nie pozwalajac nam zapominac nasza
przyrode,piekne malwy kojarzace sie z nasza polska wsia, za ktora tesknimy, za kolorami, prostota, naturalnosc...i za to IM WSZYSTKIM
powinnismy dziekowac....dzieki Slawku za wspomnienia, historie i piekne slowa z nimi zwiazane......
Iza Janus
a mnie jest szkoda lata ..... dziękuję
Krystyna Najmoła Wegierska
szepczace szeleszczace malwy..obraz chaty.. ciastem pachnie..w kosmyk splatasz wisnie..w kolorach,aromatach w promieniach
slonca.. pieknymi slowami ujety ten obraz Slawku dziekuje:)
Iwona Anna Stefaniak
czuję się jak zaczarowana Mistrzu, kłaniam się nisko:)
Róża Maria Tymczuk
"..o czym szepczą malwy chatce z Jaskółeczką w sieni
gdzie się plącze ciastem pachnie w mące minki przetrze
to kołysząc w piersiach ciepłych obie dopij, ...".. ..chata malowana i te malwy - zawsze mi się podobały takie sielskie klimaty..
dziękuję bardzo Sławciu *
Teresa Korzeniowska Pilecka
Wspaniały wiersz,wspaniały obraz...!
"Poezja jest mówiącym malarstwem,malarstwo milcząca poezją"
Bardzo dziękuję Sławku ♥
Monika Mes
Taki cudowny ,miły nastrój w wierszu i obrazie.Tyle światła !''o czym szepczą malwy chatce z Jaskółeczką w sieni
gdzie się
plącze ciastem pachnie w mące minki przetrze'' . . . Dziękuję i cudownej niedzieli życzę : )
Dominika Domańska
Tobie Poeto...za piękno słowa pisanego , ukłon się należy...Bardzo dziękuję i kłaniam się nisko .Pozdrawiam:)))
Margaret Pl
Wyszeptany malowniczo piekny wiersz Dziekuje pieknie
Anna Nowosielska
wyszarpany jaskółką
Elżbieta Kowalczyk
uwielbiam takie widoki..malwy i taki nastrój..dziękuję../lubię czytać co piszesz*
Lolita Mendlová
Líbí se mě tvoje básně,protože dávají smysl a je v nich vše co tam člověk chce najít.........děkuji Slawomíre...))
Małgorzata Arkusz
serdecznie dziękuję za malwy ...deszcz i zapach ciasta, porzeczki, jaskółki i fartuszki ...pięknie i malowniczo ...
sielsko i swojsko... cudne!
Bozena Helena Mazur-Nowak
dla mnie malwy to wspomnienie dzieciństwa, babcinego domku na wsi, beztroski i radości....
zamknęłam oczy i wspomnienia wróciły, dziękuję Ci pięknie za to
pozdrawiam cieplutko
Wanda Katarzyna Favré
Ja tak bardzo lubię chaty kryte słomą, bielone ściany, malwy kwitnące przed chałupami, wierzby
nad strumykami. Lecz takie piękne polskie klimaty można oglądać już tylko w skansenach...
Dlatego gdy tylko mam okazję zapuszczam się do skansenów. Spacerując wśród chat, zagród
gospodarczych, moje myśli przenoszą się w odległe czasy... ♥♥♥
Wanda Kuligowska
"....będziesz nucić w aromatach na deszcz na siąpanie, już żelazkiem w spiewie krople w parę postrącane".Pekne i malownicze
słowa, można sie w mig tam przenieść i wdychać i czuć, dziękuję za aromaty, którymi się upajam.
Nela Matusik
Dziękuję Sławku za Twój piękny wiersz iza ten piękny obraz,kiedyś na drodze mojego życia miałam malwy,w kąciku ,przy płocie
i jaskółek było więcej:) I i i można dodawać ąle życie chociaż ciężkie,było milsze:)
Wanda Katarzyna Favré
Wyszukałam piękną piosenkę .... dopasowałam do Twojego cudownego wiersza..jest tam chatka , są malwy ..wszystko to takie
romantyczne, coś czego już nie ma. Jest za to Twoja ciepła poezja do której często wracam ♥♥♥
http://www.youtube.com/watch?v=zVqfXnPAWVQ
Yvonne Plewicka
pięknie dziękuje Sławku, znawców może brak ale wielbicieli wielu i pamiętamy, pamiętamy obrazy tak piękne jak Twój wiersz
...http://youtu.be/FsqzL3j5050 w podziękowaniu Agnieszki Osieckiej malwy przesyłam ...
Wiki Wisla T
sliczne polskie kwiaty-malwy....odzwirciedleniem naszej kochanej polskiej wsi....Czy wogole jeszcze kwitna gdzies?zamiast
ich zachodnie kwiaty (..
Anna Nowosielska
Malwy rzeczywiście szepczą-tak szelestnie, jeszcze te ocalałe patrzą w słońce, rozkołysane ślazy ...już senne )
Wiki Wisla T
a czyz nikt nie zauwazyl, ze malwy oznaczaja rowniez przemijanie bezpowrotne czasu...czasu ktory juz nie powroci...
chyba ze bedziemy je pielegnowac dla potomnych....malwy wspomnienia, malwy marzenia o czyms co bylo i juz nie powroci......
Kate Lesley
Wonderful image/poem.....
Katarzyna Czarnomorska-Stołecka
Piekne zestawienie obrazu z wierszem.Dla mnie Sławku jest to wizja polskiego domu ,pachnącego chlebem i miodem.
Do tego cisza, spokój, jaskółeczki i sikoreczki wokół domu...RAJ .
Beata Lipinski
malvvy ogrodowe, ukochana wiocha .pl
>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:08, 23 Mar 2012 |
|
|
 
|
|
Idź do strony 1, 2 Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa). Obecny czas to Nie 5:08, 19 Maj 2024
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |
